as1048 napisał: > Wprost mnie przeraża to, jak "zabawnie" i z ogromnym poczuciem kabaretowego hum > oru imć dziennikarz zażartyowywuje sie z fantastycznej prześmiesznej sytuacji . > .. > Rzecz w tytm, że ja tam byłem, z powodu wypadku (WYPADKU _ DZIENNIKASRZU!) zmus > zony byłem pieszo podążać na dworze PKP, by zdążyć na peron przed odjazdem poci > ągu. Zatem panie dziennikarzu: w tym wyśmiewanym przez pana wypadku udział brał > y dwie karetki pofotowia, cztery wozy straży pożarnej (protestującej), pojaddy > policji i mpk: w sumie spory tłum ludzi ... jakież to dla pana redaktora musi b > yć zabawne. No i "od rana wsiadają faceci do tramwaju i mówią ...": daleji jest > em od zachwytu naszym MPK, ale gdy ujrzałem tych facetów dwóch na skrzyżowaniu > z Towarową, to odetchnąłem z ulgą: od tego momentu przestały tramwaje wjeżdżać > w kierunku wypadku i nie doszło do blokady ... > No ale to wszystko takie śmieszne! > I pomyśleć, że ta Gazeta to niby jest normalna gazeta ...