Mój łotewski kolega wyraził przekonanie, że przemytnicy dali wprawdzie komu trzeba, ale za mało i człowiek się obraził. Gdyby dali *po czynu*, to nikt by niczego w Rydze nie zatrzymal. Tak jest zresztą nie tylko na Łotwie. W Meksyku, przy szmuglowaniu narkotyków do USA też. Policjanci po