Poruszylam ten watek takze na Forum "Mamy w Stanach" ale pozwole sobie takze
poradzic mam na tym forum...z gory dziekuje za cenne rady
Kochane mamy w US...co polecacie na brak kupek = zaparcia.
Do teraz stosowalam od 1 tygodnia zycia Similac Advance Soy Formula for
Infantas with Iron... I to dlatego, ze moj mezus stwierdzil ze to najlepsza
na rynku....dzidzius nie jest alergikiem no ale jak tatus twierdzi ze
najlepsza to najlepsza...synus bardzo dobrze ja tolerowal. Codziennie 6 rano
kupka. Wszystko super....ponad tydzien temu poprosilam mezusai by w drodze
powrotnej do domu kupil formule bo wlasnie mi sie skonczyla....kupi owszem
dokladnie taka sama ale bez slowa SOY.....tzn kupil na bazie mleka (
opakowania identyczne tylko napis similac niebieski i nie ma slowa
soy...kurcze okey facet przemeczony popracy...tylko kuzwa on wstawal w nocy
razem ze man karmic synka n i robi ta formule a ja tak od nichcenia
spojrzalam na pudelka i wiecie co szlak mnie nie trafil bo to nie ta co
zawsze...no ale nic "przelknelam" ale on jeszcze dodal ze to ze on na samym
poczatku kupil SOY....to byla tez pomylka normalnie myslam ze padne

co za
oszust maly

no ale przekonal mnie ze mamy zmieniaj formuly itp..no i moja
mam ciaglez polski pytala czemu ja ta soje stosuje no a ja na to po mezu ze
to najlepsze itp

....
Zmierzam do tego , ze cholera po
1) dzis minal 3 dzien bez kupki....i nawet herbatki nie pomagaja, melicon na
gazy tez nie....i tu moje pierwwsze pytanie co na rynku tutaj jest dostepne
przeciwko zaparciom dla 3, 5 miesieczniaka
po
2)konczy sie drugie pudlo czy powinnam wrocic do tego Soyowego? kurcze tak
chce zrobic ale...no nie wiem sama...poradzcie czy mieliscie
podobne "ptrzygody" ze zmiana formuly..
uffff...
dzieki sliczne za wszelkie rady...