Santorini z Krety na 1 dzień / pytanie

[freeola]

Jeśli będziemy na Krecie to chcielibysmy popłynąć na Santorini na 1 dzień, a to dlatego że miejscówkę chcielibyśmy obrać w Rethymnon a tam katamarany pływają tylko we wtorki i w soboty. Więc nie da rady na 2 dni. Santorini z biurem Itaka kosztuje 320 euro i wygląda to tak że na miejscu jest 2 godziny czasu wolnego w Firze i godzina czasu wolnego w Oia i jeszcze chyba pobyt na czarnej plaży. Tak przynajmniej wyczytałam na forach. Jeśli natomiast chcielibyśmy sami popłynąć to same bilety kosztują 250 euro więc tylko 70 taniej i na miejscu by się było o 10. A powrót o 17:30. Więc mielibyśmy ok 6 godzin samodzielnego zwiedzania. I tutaj mam pytania:

1. Czy Waszym zdaniem w takim wypadku lepiej kupić wycieczkę za te 320 euro czy wybrać się tam na własną rękę? Bo czasu wolnego więcej. Ale sami musimy się wydostać z portu i szukać atrakcji (czy są wogóle jakieś na Santorini oprócz widoków???).
2. Czy trudno dostać się z portu do Firy? Czy zawsze jest jakis autobus?
3. Czy konieczne jest odwiedzenie Oia? Czy jest jakaś różnica między tymi miastami? Czy można spokojnie być tylko w Firze? Czy wystarczyło by nam krzątać się te 6 godzin po Firze?
Dodam że nie będziemy korzystać z atrakcji jaką jest zachód słońca;)
4. Czy ktos mógłby dokładnie opisać jak wygląda zorganizowana wycieczka z biura na Santorini i ile jest dokładnie czasu w każdym miejscu. Najlepiej z Itaki.
Z góry dzięki:) Efcharisto:)

[Gość: oli]

> 3. Czy konieczne jest odwiedzenie Oia? Czy jest jakaś różnica między tymi miast
> ami? Czy można spokojnie być tylko w Firze? Czy wystarczyło by nam krzątać się
> te 6 godzin po Firze?

Oia to podstawa:-) to tam są najpiękniejsze widoki, właśnie te "pocztówkowe".
Jeśli jest wśród was kierowca to możecie wcześniej zamówić sobie samochód (jeśli 2 osoby) to skuter lub quada i w ten sposób się przemieszczać.

Ja zdecydowanie jestem za samodzielną wycieczką!

Tu masz relacje z 1 dnia
spolecznosc.fly4free.pl/blog/1571/santorini-wizytowka-grecji-w-1-dzien/
A tu kilka info
santorini.wiemgdziejade.pl/transport_i_komunikacja/transport_publiczny

[Gość: gosć]

A nie możecie w jedną stronę popłynąć z/do Heraklionu? Między Heraklionem a Rethymnonem latem jest b. dużo autobusów. Dworzec autobusowy jest zaraz obok portu.

Re2/ Ponoć jak przypływa coś większego to autobus jest. Jakby co to taxi kosztuje 15-20E
Re3/Oia to najbardziej malownicza miejscowość na wyspie. 6 godzin w Firze to paranoja - już lepiej uciec gdzieś na plaże w Kamari albo Perssie. Fira jest zwykle zatłoczona bo do starego portu poniżej potrafi przypłynąć nawet 5 wielkich statków wycieczkowych i od rana kilka tys ludzi wjeżdża kolejką linową na górę kompletnie paraliżując wąskie uliczki Firy. Generalnie Oię i Firę polecam zwiedzać albo wczesnym rankiem albo późnym wieczorem - stąd potrzebne są co najmniej 2 dni.
W ciągu dnia - starożytna Fira, wykopaliska Akrotiri (starożytne miasto), wycieczka na wulkan albo na Thirasię, Pyrgos, czarne plaże

[wiem_gdzie_jade]

Będąc na Santorini - jak już ktoś napisał, Oia TRZEBA zobaczyć :)
To jest właśnie to najczęściej fotografowane miasteczko, które zapiera dech w piersiach.
Z dostaniem się z portu do Firy nie ma większych problemów, natomiast trzeba pamiętać o tym, że w momencie kiedy przypływa katamaran z Krety, w porcie robi się dosyć spory tłok. Jest cała masa autobusów wycieczkowych, ludzi, którzy ich szukają, naganiaczy hotelowych itp.

Wycieczki jednodniowe organizowane przez biura podróży nie wiele różnią się od pozostałych, poza ceną - a ta jest znaczna.
Dokładny opis wycieczki można znaleźć na naszej stronie - wiemgdziejade.pl/jednodniowa_wycieczka_na_santorini/wycieczka_z_rethymno.

Generalnie, po wypłynięciu z portu (w przypadku Rethymno, możliwy jest też transfer do Heraklionu i płynięcie w innym dniu), po około 2godzinach (z Rethymno płynie się około pół godziny dłużej niż z Heraklionu) dopływa się na Santorini.

Tam pilot wskazuje odpowiedni autokar i po zebraniu się wszystkich gości, ten rusza w drogę (zebranie się trwa koło 15minut). Po mniej więcej 40minutach - w zależności od korków, dociera się do Oia -> przejście z pilotem na taras widokowy, po podaniu informacji czas wolny, około 2 godziny.

Po Oia następuje przejazd do Firy, ten trwa około 20minut. W Firze przejście pod Katedrę, zazwyczaj od tego miejsca jest czas wolny i często po tym pilot chętnych zabiera na punkt widokowy znajdujący się w 'drugiej' części miasta. W Firze czas wolny wynosi koło 1-1,5h.

Trzecim punktem programu jest miejscowość z czarną plażą, jest to Perissa, Kamari lub Perivolos, przejazd trwa koło 15-20minut, czas wolny koło 1 godziny.

Zdarza się, iż na miejscu oferowana jest możliwość ograniczenia punktów wycieczki do Oia i Fira - może być to z powodów pogody, bo np. z powodu silnego wiatru nie można się kąpać w morzu, w tym przypadku czas rozłożony jest między Oię i Firę.

Odnośnie tego, czy jest co oglądać na Santorini - zdecydowanie tak!
Poza pięknymi widokami, Santorini to wyjątkowa historia,a ta związana jest też z Akrotiri - 'greckimi Pompejami' :). Miejsca warte zobaczenia na Santorini też opisałam w przewodniku - santorini.wiemgdziejade.pl/co_warto_zobaczyc_na_santorini.

Na 2 dni też da się popłynąć z Rethymno :)

pozdrawiam serdecznie,
Iwona
--
wiemgdziejade.pl - Kreta & Santorini

[chaos.podrozny]

można tez leciec samolotem. Nas kosztowało to 120e 2 os w 2 strony [z Heraklionu], w najtańszej taryfie [uwaga- bagaz podręczny 8kg!- ale nikt nie wazył]. Trzeba celowac poza weekendami, bo wtedy ceny strasznie wysokie. Jest jeszcze sporo czasu, więc promocje mozna fajne znaleźć na tej stronie:

www.olympicair.com/en

Polecam- lot trwa pół godziny.
A 4 godziny na Santorini to strasznie mało [wg mnie oczywiście]. Tym bardziej, ze nie wiadomo czy nie będzie opóźnienia, ile będzie trwało "wyładowanie" turystów, czy będzie kolejka do kolejki do Firy, czy będzie korek.....

--
chaos-w-podrozy.blog.pl/

[wiem_gdzie_jade]

Kolejka do kolejki nie jest już problemem, ponieważ katamarany z Krety przypływają do nowego portu- Athinios i z niego odpływają, nie ma zatem konieczności zjeżdżania do portu w Firze.

Bezpośrednich lotów z Krety na Santorini również od dłuższego czasu nie ma, leci się przez Ateny. Jeśli coś się w tym względzie zmieniło, niech mnie ktoś poprawi.

Sam lot jest jednak pewną opcją, ale z Polski - w okresie do kwietnia można znaleźć ciekawe perełki cenowe na stronie Ryanair, lecimy z Modlina do Aten, a potem już na Santorini. Myślę, że to jest ciekawa opcja.

--
wiemgdziejade.pl - Kreta & Santorini

[chaos.podrozny]

w tej chwili faktycznie wynajduje tylko przez Ateny- jeszcze rok temu było to połączenie, może jest na lato? Bo ja kupowałam bilety chyba w kwietniu czy maju.

--
chaos-w-podrozy.blog.pl/

[wiem_gdzie_jade]

Sprawdzałam Aegeana na lipiec, tylko Ateny.
tutaj dużą rolę odegrali armatorzy, chcący mieć bezpośrednie Santo na wyłączność ;)

--
wiemgdziejade.pl

[volvo74]

1) nie rób tego! 2 dni i nie zobaczyłem wszystkiego co w zorganizowanej wycieczce 1dniowej było zaplanowane(ale widziałem inne bez turystów miejsca zależy to co lubi) wiec pomyśl jakie tempo musieli mieć ja ich widziałem w porcie wyglądali jak by wyszli z sauny ,kładli się na ławkach czekając na prom a kosztowało mnie to tyle samo tyle ze hotel na kalderze z basenem ,z śniadaniem i transportem z portu i do portu,oraz super szybki wodolot w 1 klasie
2)tak panuje chaos ,do tego większość autokarów wycieczkowa+prywtne transfery do hoteli jest biuro podróży na miejscu z Polakiem wiec może on by pomógł ja czekałem na prom godzinkę nie widziałem autobusu miejskiego ale ponoć są
3)jest duża Oia wygląda na nowszą ,bardziej zadbaną, lepiej się chodzi po uliczkach zamiast wypukłego kamienia płytki na ulicach

do Heraklionu dostałem się autobusem są czyste ,klimatyzowane a'la pekaesy

[volvo74]

a właściwie na upartego bym i zdążył zbaczyć wszystko ale gdy żona już miała dość i była zmęczona usłyszałem - ...idziemy do sklepu bierzemy butelkę wina wchodzimy do basenu i oglądamy zachód słońca z basenu , a potem , po zachodzie otwierają się tawerny dla tubylców i kolacja za 3-5 euro to nie problem na Santorini w dzień to za tyle to nawet sałatki greckiej nie dostaniesz na kalderze