yba2 nadczynność tarczycy w ciąży 06.10.05, 14:15 Błagam, napiszcie dziewczyny czy znacie kogoś kto urodził zdrowe dziecko mając nadczynność tarczycy. A może któraś z Was ma ten sam problem? Do tego mam jeszcze dwurożną macicę... Jestem w ciązy od 15 tyg. Nadczynnośc miałam w okresie dojrzewania, potem było już ok. Przed samą ciążą wyniki była dobre, a teraz TSH 0,02 (norma 0,27-4,2)!!! fT4 2,74 (norma 0,93-1,71). Odpowiedz Link
iwonaorz Re: nadczynność tarczycy w ciąży 07.10.05, 10:36 ja mam nadczynność tarczycy po ciąży. Nie wiadomo, czy nie było jej wcześniej. Dzidziuś urodził się zdrowy tylko trochę za wcześnie (35 tydz). Znajdź dobrego ginekologa-endokrynologa, który prowadzi ciąże z problemami tarczycy. Moja lekarka mówi, że nie ma reguły - z nadczynnością można urodzić zdrowe dziecko, tylko trzeba być pod stałą opieką dobrego lekarza. W ciązy podobno groźniejsza jest niedoczynność. pozdrawiam i głowa do góry Odpowiedz Link
aagata4 Re: nadczynność tarczycy w ciąży 07.10.05, 10:55 witaj... takie skoki TSH w ciązy to rzecz normalna, zwlaszca rpzy problemach z tarczycą.... w pierwszym trymestrze ona leci czesto w dół czyli wpada sie w nadczynność.... w zasadzie zdaniem niektorych lekarzy w pierwszym trymestrze a nawet w pierwszej polowie ciący nie powinno sie badać TSH wazniejszy wynik jest FT4 - powinien byc w gornej granicy normy ... u Ciebie widze ze przekracza... na pewno musisz kotrolować stan swoje tarczycy i czesto wykonywać badania, przynajmniej raz w miesiącu ... samodzielne analizowanie wynikow badan tarczycy jest bardzo trudne i w zasadzie inaczej sie je analizuje w ciązy niz poza ciązami - dlatego jezeli chcesz sie pokusic o wlasna intermpretacje wynikow badań wg forów internetowych to weź to pod uwage... ja nie mialam nigdy tak przekroczonego FT4 wiec nie potrafie ci pomoc... u mnie FT4 stale jest w dolnej granicy normy ... ja w 20 tygodniu rowniez miałam TSH podobny do Twojego wyniku badan a mimo to nie zmijszono mi dawki leku (biore lek na niedoczynność)- konsutlowalam to u dwoch endokrynologow i z kolezankami z forow dotyczaczyh tarczycy .... - tak wiec takie wyniki tarczycy nie sa groźne wg mnie - ale na wszelki wypadek warto aby endokrynolog to kontrolował, i postaraj sie tam udac najszybciej , jak nie da rady na nfz to warto wydac troche pieniedzy na wizyte.. co do tego ze niedoczynnosc w ciązy jest o wiele bardzoej niebezpieczna niż nadczynność - to sie zgadzam ze swoja poprzedniczka- to samo powiedzial mi lekarz .. Odpowiedz Link
yba2 Re: nadczynność tarczycy w ciąży 07.10.05, 17:10 Bardzo Wam dziękuję. Trochę się uspokoiłam. 18 pażdziernika mam wizytę u endokrynologa, którego polecił mi ginekolog. Szczerze mówiąc wolałabym być pod opieką ginekologa-endokrynologa, który będzie panował nad wszystkim. Może macie namiar na kogoś takiego? Mieszkam w Warszawie. Odpowiedz Link
iwonaorz Re: nadczynność tarczycy w ciąży 10.10.05, 14:07 dr Konopada - Centrum LIM - endokrynolog - specjalizuje się w prowadzeniu trudnych ciąż. Info - na stronie www.cm-lim.com.pl - lekarze. pozdrawiam Odpowiedz Link
natder Re: nadczynność tarczycy w ciąży 11.10.05, 13:47 U mnie również wykryto nadczynność w czasie ciąży. Zaczęło się od koszmarnej tachykardii, która skutecznie utrudniała mi normalne funkcjonowanie. Dostałam Propycil na obnieżenie poziomu hormonów, oczywiście co kilka tygodni kontrola poziomu ft4 aby nie doprowadzić do niedoczynności która rzeczywiście jest dużo groźniejsza w skutkach dla dziecka. Szczęśliwie dotrwałam do 40 tygodnia, a córka była badana przez endokrynologa i w pierwszych dniach po urodzeniu jeszcze na oddziale położniczym i po kilku tygodniach. Najważniejsze to być pod opieką lekarza, kontrolować poziom hormonów i nie zamartwiać się zanadto )) -- Malwinka - nasza mała akrobatka ma już... Odpowiedz Link
yba2 Re: nadczynność tarczycy w ciąży 20.10.05, 16:21 Byłam u endokrynologa, dostałam Thyrosan 50 mg. W ulotce jest napisane, że stosowanie w ciąży dopuszcza się tylko w sytuacji bezwzględnej konieczności. I znów boję się, że dziecku może to zaszkodzić... A, i jeszcze ulotka mówi, że nie można karmić piersią przyjmując ten lek. Niby logiczne, ale jednak nie potrafię sobie wyobrazić, że nie będę karmić maleństwa... W związku z tym mam pytania do Natder: w którym tygodniu ciąży zaczęłaś przyjmować Propycil? Do końca ciąży byłaś na lekach? Czy Twoja nadczynność reagowała na leczenie? Czy karmiłaś córeczkę piersią? Pozdrawiam serdecznie. Yba Odpowiedz Link
ankar5 Re: nadczynność tarczycy w ciąży 20.10.05, 22:13 Wiem co czujesz, miałam dokładnie takie same wątpliwości... U mnie w pierwszej ciąży na samym początku, to był chyba 7-8tc wykryto nadczynność.Było to dla mnie zaskoczenie bo zawsze miałam tendencje do niedoczynności a nie do nadczynności. Lekarz gin-endokryn zapisał mi Propycil,który brałam przez jakieś 2 tygodnie. Póżniej hormony doszły do normy i przez cała ciąże już póżniej nic nie brałam, ale kontrolowałam poziom hormonów. Oczywiście też się bałam czy ten lek nie będzie miał jakiś skutków ubocznych na dziecko, ale lekarzmnie uspokoił, że nie no i córcia urodziła się zdrowiutka i ma teraz już prawie 4 latka Odpowiedz Link
natder Re: nadczynność tarczycy w ciąży 20.10.05, 23:41 Ja po wielu konsultacjach i badaniach u specjalistów z powodu tachykardii i wysokiego ciśnienia trafiłam wreszcie do endokrynologa dopiero w 25 tyg. ciąży i od tego momentu brałam propicyl. Najpierw 3 razy dziennie po 2 tabletki potem w miarę zmniejszania się poziomu hormonów dawka była coraz mniejsza. Poziom hormonów dość szybko się obniżał i o ile pamiętam propicyl wycofano mi chyba ok. 2 tygodni przed porodem, ale oczywiście poziom hormonów był ciągle kontrolowany szczególnie tuż przed i po porodzie. Nie brałam leków do chyba 6 tygodnia po porodzie kiedy to po badaniach endokrynolog zaleciła stałą dawkę 2 tabl. dziennie. Jak już pisałam mała miała kontrolowany poziom hormonów kilka dni po urodzeniu a także po 6 tygodniach i była na konsultacji endokrynologicznej. Wiele razy pytałam pediatrę która prowadzi córkę czy moja nadczynność nie ma wpływu na stan jej zdrowia i jej rozwój i lekarz cały czas uparcie twierdzi że nie. Zapytaj lekarza o propicyl, to jest lek turecki. Wiem że był taki moment kiedy były problemem z jego zakupieniem, nie wiem jak jest to teraz. Myślę, że skoro jesteś pod opieką lekarza to on naprawdę wie co robi i nie martw się na zapas. Wszystko będzie dobrze Odpowiedz Link
asieksan5 Re: nadczynność tarczycy w ciąży 21.10.05, 16:32 Ja mam nadczynośc od 10 lat, urodziłam zdrowa córeczke w ciazy nie brałam leków, ale od 3 tyg po porodzie 1 tabl. propycilu, karmiłam piersia, ale przedtem mała tez miała zrobione badania hormonów. teraz jestem w drugiej ciązy i tez wierze ze bedzie dobrze. Jedyna rzeczą która u mnie prawdopodobnie spowodowana jest hormonami to niska waga dzieci, córcia urodziła sie w 38 tyg. z waga 2400, a synek tez nie zpowiada sie na grubaska. -- lilypie.com/days/051204/4/2/1/+1/.png Odpowiedz Link
natder Re: nadczynność tarczycy w ciąży 21.10.05, 23:20 Asiek pierwszy raz słyszę o wpływie hormonów na wagę dziecka ale być może coś jest na rzeczy. U mnie obie córki urodzone w 40 tyg. ciąży - starsza z wagą 2700, młodsza 2900. Aż trudno uwierzyć bo z tej starszej to teraz już kawał kobity jest Odpowiedz Link
znak_yrden Re: nadczynność tarczycy w ciąży 22.10.05, 17:54 ja mam chorobe hashimoto, czyli jeszcze większe sensacje tarczycowe; w ciązy co 2 tygodnie miałam zmienianą dawkę hormonów tarczycy, w 2004 r.urodziłam zdrowe dziecko - synka w 37 tygodniu (wody mi odeszły ze smiechu, po komedii)... do lekarza ze swoja tarczyca chodziłam co chwila, czestoi miałam robione badania. Moi lekarze wychodzili z załozenia, ze lepiej brac lekarstwa niz nie, bo to własnie zandiedbanie moze zaszkodzic dziecku. -- heute die welt, morgen das sonnensystem! Odpowiedz Link
kate1002 Re: nadczynność tarczycy w ciąży 03.11.05, 16:31 moge cie pocieszyc,ja mam nadczynnosc tarczycy juz kupe lat i mam 2 zdrowych dzieci.Syn ma 8 lat a coreczka 9miesiecy.Leki na tarczyce musialam brac cala ciaze,bo moja choroba zostala wykryta juz przed ciaza a wyniki mialam tragiczne.Jesli chodzi o zdrowie dziecka to wiem tyle od lekarki ze nadczynnosc tarczycy nie wplywa niekorzystnie na rozwijajacy sie plod. Odpowiedz Link
yba2 już nie będzie dobrze 05.11.05, 09:08 Dziwnie się czuję, czytając, że będzie dobrze, bo już nie będzie... Straciłam Antka 1 listopada. Nie wiadomo co było przyczyną. Może moja dwurożna macica, może szyjka, może jakieś bezobjawowe zakażenie... To był dopiero 19 tydzień ciąży... Jest mi niewyobrażalnie źle... Odpowiedz Link
yba2 już nie będzie dobrze 05.11.05, 09:08 Dziwnie się czuję, czytając, że będzie dobrze, bo już nie będzie... Straciłam Antka 1 listopada. Nie wiadomo co było przyczyną. Może moja dwurożna macica, może szyjka, może jakieś bezobjawowe zakażenie... To był dopiero 19 tydzień ciąży... Jest mi niewyobrażalnie źle... Odpowiedz Link
samboraga Re: już nie będzie dobrze 05.11.05, 14:39 Yba, naprawdę współczuję, bardzo... właśnie jestem w 19 tc, właśnie rozpoznano u mnie infekcję i biorę globulki... właśnie - bardzo się boję, bo ciągle twardnieje brzuch... naprawdę mi przykro, że straciłaś synka... -- Starszak i Maluch Odpowiedz Link
yba2 Re: już nie będzie dobrze 05.11.05, 20:16 Będę trzymać kciuki, żeby było dobrze. A co na twardnienie mówi Twój lekarz? Jeśli się niepokoisz, dzwoń do niego, będziesz się czuła bezpieczniej. Jeśli zlekceważy Twoje obawy, jedź do szpitala i nie zastanawiaj się czy nie wezmą Cię za histeryczkę. Dziecko (i Twój spokój) jest najważniejsze. Odpowiedz Link
samboraga Re: już nie będzie dobrze 05.11.05, 20:45 napisałam na priv -- Starszak i Maluch Odpowiedz Link
niunius_m Re: już nie będzie dobrze 09.11.05, 14:59 tak mi przykro kochana, bardzo mocno cie sciskam bo wiem ze tego potrzebujesz tak jak ja potrzebowalm tego 2 lata temu, moja jasminka odeszla w 31 tygodniu ciazy, wiem co czujesz ale nie martw sie ,,co nas nie zabije to nas wzmocni,,prawdopodobnie to tez byla nadczynnosc tarczycy, bo do 20 tyg. bylo wszystko dobrze, a jednak bog mial inne plany i czekam co bedzie dalej. trzymam za ciebie kciuki pa Odpowiedz Link
niunius_m Re: nadczynność tarczycy w ciąży 09.11.05, 15:04 ja tez choruje troche i mowia ze nie moge zajsc teraz w ciaze, pierwsze dzieko stracilam i teraz nie moge sobie na to pozwolic, jestes pewna ze dziecko urodzi sie zdrowe psychicznie? Odpowiedz Link
aneta0305 Re: nadczynność tarczycy w ciąży 12.11.05, 09:26 Cześć! Mam bardzo podobny problem. też mam nadczynność tarczycy i macicę dwurożną. Jestem w dwudziestym tygodniu ciąży. Mam nadzieje, że bedziemy sie razem wspierać i wszystko zakończy sie dobrze.Tak naprawdę nie wiem jakie są konsekwencje macicy dwuroznej. Pozdrowienia. Odpowiedz Link
apsik77 Re: nadczynność tarczycy w ciąży 22.11.05, 22:21 Hejka.Jestem w 10tc. Ja najpierw miałam zapalenie tarczycy a teraz mam nadczyność. Okazuje się , ze najbardziej zagrożona jest ciażą do 12 tygodnia. Poem już trochę mniej, ale zawsze zostaje ryzyko. Biorę tyrozol, ale okazuje się, ze jest to b. dobry lek nawet dla kobiet w ciaży. Teraz już tylko muszę mieć nadzieję, ze moja tarczyca się uspokoi i donoszę bobasa do końca ))) Odpowiedz Link
amularska Re: nadczynność tarczycy w ciąży 13.12.05, 12:26 Cierpię na nadczynnosc tarczycy od 3 lat. Przeszłam operację usuniecia gózów tarczycy. 2 lata temu urodziłam zdrowego chłopca. Wprawdzie Pawełek urodził się 6 tygodni przed terminem ale jest zdrowy. Przedwczesny poród przy nadczynnosci to częste. Musisz bardzo na siebie uważac, dużo lezeć, nie przemęczaj się. Teraz też jestem w ciąży 25 tydzień. trochę się martwię bo mam kołatanie serca i biorę bardzo dużą dawkę leków. W pierwszej ciązy tak nie było, ale podopbno to normalne. Powodzenia Odpowiedz Link
ewelia5 Re: nadczynność tarczycy w ciąży 13.12.05, 13:32 Mam pytanie w związku z tarczycą. U mnie w rodzinie bardzo dużo osób ma problemy z tarczycą. Ja osoiście nigdy nie miałam badanej. Pierwsza ciąża obumarła w 12 tc. Druga, Córeczkę urodziłam w 41 tc waga i wzrost prawidłowy. Całą ciąze miałam skurcze dużo z tego powodu brałam leków. Córka urodziła się z wadą serca. Czy może mieć to związek z zaburzeniami hormonów tarczycy? Chcemy mieć jeszcze jakieś maleństwo. Proszę odpowiedzcie kochane. Odpowiedz Link
agnes712 nadczynność tarczycy w ciąży- wyniki 18.12.05, 15:41 pomóżcie kochane dziewczyny. po wizycie u gina dowiedziałam sie ze od Walentynek dostaje zielone swiatełko ale muszę jeszcze odwiedzić endokrynologa bo wyniki tarczycy są nst. TSH- 0,831 , FT3- 5,04 , FT4-1,52 .. CO O TYM MYŚLICIE ?? Niestety endokrynolog przyjmuje dopiero po Nowym Roku a ja nie wiem czy takie wyniki mogą odsunąć w czasie nasze starania o dzidzie... moze któraś z Was miała podobne problemy. Dodam tylko ze poroniłam w 11 tygodniu i tylko tarczyca odbiega od normy pozdrawiam Odpowiedz Link
Popularne wątki Podliczyłam koszty utrzymania syna na studiach. To aż 3000 zł! Kogo na to stać? Forum: emama Chętnie będzie się ze mną spotykał co jakiś czas na seks, ale związku ze mną nie widzi. Forum: emama REKLAMA Osoby po 40tce zaczynające karierę w nowym zawodzie. Czy to ma sens? Forum: emama Moja mega toksyczna matka umyśliła sobie, że na starość zamieszka ze mną. Forum: emama Czuję się stara i zdaję sobie sprawę, że na wszystko robi się za późno. Czy to życiowa porażka? Forum: emama