betinka1985
11.10.12, 14:00
Witam
Zakładam nowy wątek mimo iż nalazłam już takie ale niestety bardzo stare.
A więc Mam synka (1,5 l.) ze stwierdzonym zaraz po urodzeniu obniżonym napięciem mięśniowym. Mały miał widoczne objawy. Dodam, że urodził się jako wcześniak (35 tydz) apgar 10 po 5 min. przestał oddychać na intensywnej terapii spędził 2 tygodnie. Wszystkie późniejsze badania nie wykazały jakiś nieprawidłowości w mózgu (żadnych wylewów) Od drugiego miesiąca zaczęliśmy rehabilitacje metodą Bobath (rehabilitantka uważa, że to jest całkiem normalne dziecko, choć czasem róznym lekarzom, różne rzeczy się nasuwają) początkowo 2 razy w tygodniu po pół godziny, teraz jest to już raz w tygodniu. Wszystkie czynności wykonywał z opóźnieniem siedział mając 8/9 miesięcy, a chodzić zaczął jak miał 15 miesięcy. Wszytko idzie do przodu, mały nadrabia wszystkie czynności miej więcej z 3/4 miesięcznym opóźnieniem ale nadrabia. Jesteśmy też pod stałą opieką neurologa i ten też mówi, że jak
narazie jest wszytko ok bo sam nie jest w stanie stwierdzić jak to będzie w późniejszym etapie rozwoju bo to czasem różnie bywa nie wszystko da się stwierdzić odrazu, dlatego też mam czasem różne wątpliwości głównie jeśli chodzi o rozwój psychiczny. Mały mając teraz 1,5l jak narazie nic nie mówi oprócz mama, tata i do mnie po imieniu i to byłoby na tyle, zauważyłam też że jak miał 8 miesięcy to mówił brum brum a teraz tego nie wypowiada wogóle mimo że powtarzam mu. Tak samo jest ze zwracaniem się do nas. Ma taki okres że mówi na wszytko tata a teraz niania, nie potrafi powiedzieć am mimo tego że jest to najczęściej wypowiadane słowo ponieważ dość sporo zjada.
Może macie jakieś swoje doświadczenia w tym temacie to zapraszam do dyskusji i wymiany spostrzeżeń. Ja chętnie też pomogę i poradzę jeśli będę tylko mogła
Zapraszam