nala700
12.04.12, 22:58
Witam.Uprzejmie proszę o poradę.Mój przyrodni brat odziedziczył po zmarłym ojcu mieszkanie.Zmarły miał jeszcze dwójkę dzieci z pierwszego małżeństwa więc mieszkanie należy do tej trójki.Sprawa o przyjęcie spadku odbyła się jakiś czas temu.Niedawno jeden ze spadkobierców założył sprawę o zniesienie współwłasności.Wspomnę że dzieci z pierwszego małżeństwa mieszkają za granicą mają tam domy rodziny.Mój przyrodni brat również niedawno wyjechał za granicę . W mieszkaniu została nasza mama tzn moja i mojego przyrodniego brata.Nie wiemy z bratem co robić.Wiemy że dzieci z pierwszego małżeństwa -jedno z nich- będą chcieli to mieszkanie tylko dla siebie.Czy jeśli brat pójdzie na ugodę zgodzi się na spłatę to co z mamą?Czy grozi jej eksmisja? Nasza mama mieszka w tym mieszkaniu od ok 8 lat. Jest tam zameldowana , żyła z ojcem mojego brata w nieformalnym związku i nie ma żadnych praw do mieszkania .Wspomnę jeszcze ze mama jest po wylewie ma 2 grupę inwalidzką.Drugie pytanie ...wczoraj przyszło do brata pismo z sądu z pieczątką do rąk własnych.Brat nie ma jak odebrać tego pisma,ponieważ go nie ma w kraju.Gdyby przesłał mi lub mamie pełnomocnictwo musiały byśmy je tłumaczyć, a to strasznie droga sprawa.Nie stać nas na to.Brat nie może przylecieć do polski-niedawno dostał pracę.Co będzie jeśli nie odbierze tego pisma,co jeśli nie stawi się na sprawę?Proszę o pomoc