kamil_2009
20.02.10, 20:22
Witam wszystkich,
Piszę po raz pierwszy na tym forum, więc się przedstawię: jestem Kamil, 26 lat
W ciągu ostatnich 2 lat zaczęły się u mnie pojawiać dolegliwości, które skutecznie utrudniają mi życie... W związku z tym postanowiłem przebadać się w kierunku niedoczynności tarczycy. Wiele z objawów pasuje do niedokrwistości (z którą nigdy wcześniej nie miałem do czynienia), ale jest też kilka typowych dla niedoczynności.
Oto one:
- OGROMNA senność i zmęczenie (śpię po 10-12 godzin i wstaję nadal zmęczony)
- duże kłopoty z koncentracją i pamięcią (nauka czegoś nowego to zazwyczaj kończy się niepowodzeniem, czasami też zapominam znaczenia niektórych słów...)
- nastrój depresyjny (leczony, ale z kiepskim rezultatem, stąd pomysł, że to może tarczyca)
- wysoki cholesterol
- sucha skóra rąk i całego ciała
- bladość skóry
- osłabienie mięśni
- w ciągu ostatniego roku waga +10kg, przy podobnym odżywianiu i trybie życia (zawsze miałem trochę "ciałka", ale zazwyczaj trzymałem się stałej wagi)
- spowolniona przemiana materii
- temperatura podstawowa ciała 36.2-36.3
W teście na niedoczynność uzyskałem 22 punkty.
Z objawów niedokrwistości występują:
- blada skóra
- zajady w kącikach ust
- zaburzenia koncentracji
- prążki wzdłuż paznokci
- łatwe męczenie
- płytki oddech przy wysiłku
Wyniki badań:
27.11.2009 TSH, 72,78%, 2.64 uIU/mL, norma 0.34 – 3.50
27.11.2009 fT3, 60,00%, 3.34 pg/mL, norma 2.50 – 3.90
27.11.2009 fT4, 25,47%, 0.85 ng/dL, norma 0.58 – 1.64
30.11.2009 anty-TPO, 0,00%, 0 IU/mL, norma 0 – 9
29.12.2009 anty-TG, 115,00%, 38.8 IU/ml, norma 2.0 – 34.0
29.12.2009 Ferrytyna, 6,25%, 92.8 ng/ml, norma dla kobiet 10 – 160, mężczyźni 70 - 435
23.12.2009 Witamina B12, 21,04%, 335.0 pg/ml, norma 189 – 883
30.11.2009 Wapń, 68,89%, 2.51 mmol/L, norma 2.20 – 2.65
30.11.2010 Magnez, 15,15%, 0.78 mmol/L, norma 0.73 – 1.06
04.01.2010 Sód, 50,00%, 140.0 mmol/L, norma 135.0 – 145.0
04.01.2010 Potas, 35,00%, 4.20 mmol/L, norma 3.50 – 5.50
04.01.2010 Kortyzol, 95,22%, 698 nmol/l, norma poranna: 260 – 720
14.12.2009 Krwinki białe, 66,67%, 8.00 tys/ul, norma 4.00 – 10.00
14.12.2009 Krwinki czerwone, 68,13%, 4.79 mln/ul, norma 3.70 – 5.30
14.12.2009 Hemoglobina, 12,50%, 14.5 g/dl, norma 14.00 – 18.00
14.12.2009 Hematokryt, 14,62%, 41.9, norma 40.00 – 53.00
14.12.2009 OB, 18,18%, 2 mm/h, norma 0 – 11
14.12.2009 Cholesterol, 129,00%, 223.2 mg/dl, norma 120 - 200.0
14.12.2009 Trójglicerydy, 725,11%, 712.6 mg/dl, norma 60.0 – 150.0
I teraz do tego mały komentarz:
- ferrytyna – od momentu uzyskania wyników zacząłem brać Chela-Ferr. Niedawno udało mi się załatwić receptę i od tygodnia łykam już mocniejsze żelazo.
- B12 – łykam jakieś pastylki z tą witaminą.
- magnez – kawa robi swoje... Codziennie 300mg magnezu. Nerwowość i irytacja znacznie się zmniejszyła.
- kortyzol i trójglicerydy – stres? Trochę go mam w życiu. Na wysokie trójglicerydy brałem jakieś leki przez 3 tygodnie. Ale pojawił się lekki ból mięśni i zwiększyło się zmęczenie, więc zrezygnowałem.
Endokrynolog powiedział, że wyniki w normie i nie ma się czym przejmować. Dał skierowanie na USG.
Wyniki USG:
Oba płaty niepowiększone, o jednorodnej, prawidłowej strukturze echogenicznej miąższu. Cieśń - nieposzerzona. Okolica dużych naczyń szyjnych - bez zmian.
Objętość: płat prawy 6.1ml (50x15.3mm), płat lewy 7.1ml (52x16.1mm).
Razem objętość 13.2ml, gdzie norma dla mężczyzn to chyba 15-25ml.
Sam już nie wiem co z tym dalej robić. Gdyby nie ogromna senność, zmęczenie i kłopoty z pamięcią, to już pewnie dałbym sobie z tym spokój. Ale w takim stanie ciężko jest żyć, więc szukam...
Moje pytanie: jak myślicie co jest powodem takiego stanu rzeczy?
- niedoczynność (ale niby USG w porządku)
- lekka niedokrwistość (łykam Tardyfereon, może za 2-3 miesiące będzie lepiej, a jeśli nie?)
- nastrój depresyjny (chociaż leczony od 2 lat, to nadal bez zmian)
Dziękuję za przemyślenia.
Pozdrawiam.