agnieszka.rudnicka napisała: > no i oczywiście nie ma kontaktu z pomocą, poza możliwości wysyłyania badziewnyc > h wiadomosci, na które i tak nie raczą odpisać :( przy pierwszej sposobności tr > zeba przekierować skrzynkę i całkowicie zmienić dostawcę usług... zaoszczędzili > na kosztach usługi w Google, przekierowali skrzynki na własne stare serwery, k > tóre i tak nie wyrabiają... będzie jeszcze gorzej... jeśli ktoś chce mieć stabi > lną skrzynkę, to najwyższy czas stąd już uciekać... dopóki stabilność skrzynek > zapewniało Google, było w porządku... teraz nie ma co liczyć na "informatyków" > Agory :(