users1 napisał: > Już jestem. > Zaraz przywitam sie z rodziną, ale prosiłaś o tych pszczólkach, no wiesz, > chociaż już coć tam dukacie tylko bardzo nieśmiało. > A więc..... najlepiej to wytłumaczył Sztur w jednej z ostatnich scen > Seksmisji... No wiesz......może tak....... siadła pszczółka na jebłoni i no.. > wiesz........zapyliła kwiat, ale ten od drzewek nie chciał mieć owocu i > przyszedł.... no wiesz..... i go zerwał... no wiesz.... > > Czy teraz już wiecie co jest do chol... tym politycznym tematem zastępczym > Może wrrszcie wydukacie ab.... ab...... ab..... > no co w końcu bo sie zdenerwuję i już...........