fush napisał: > > No fakt niekoniecznie wiekszość ma racje. Ale to że kilkaset osób > > upatrzyło sobie kawałek ziemi pod swoje domy nie patrząc na to co > > jest w okolicy planowane i teraz chce całemu miastu narzucić swoje > > zdanie uważasz za słuszne?? > > To nie jest kwestia tego kto co sobie upatrzył, bo to nie jest kwestia ostatnic > h > kilku lat. To jest kwestia racjonalnego podejścia do rzeczywistości i > rozwiązania problemów - w tym wypadku - społeczności lokalnej. Plan > zagospodarowania przestrzennego nie jest Księgą Przeznaczenia, od której zapisó > w > nie można odejść. To jest dokument, który ma pomóc rozwiązać określone problemy > , > przy określonych warunkach początkowych. W naszym wypadku warunki zdecydowanie > się zmieniły. Już tylko z tego powodu należałoby od początku przemyśleć ten pla > n. > Co sie zaś tyczy mojej osoby, to mieszkanie kupiłem z pełną świadomością > istnienia planów tkm. Tak się jednak składa, że w ciągu ostatnich kilkunastu > miesięcy władze miasta wprowadziły samorzutnie poprawki do jej przebiegu. Ale w > sumie nie jest to istotne, ponieważ tak czy inaczej uważam tą inwestycję za > chybioną - z wielu różnych względów. > > > Ale powiem szczerze nie dziwie sie MZA że nie > > chce. Bo patrząc na to co sie dzieje na drodze z Pruszkowa rano i do > > wieczorem to szkoda tego autobusu na ta trase. > > Zgadza się. Dziwię się tylko płytkości analizy tego zjawiska: że tłok na drogac > h > powoduje mała ich ilość, a wzrastają lawinowo ilość aut (10% w zeszłym roku wg > badań TNS OBOP) jest czynnikiem bez znaczenia. Popatrz sobie na te wszystkie > samochody jadące w tych korkach: rzadko w którym siedzi więcej niż jedna osoba. > I popatrz sobie na to chamstwo i cwaniactwo widoczne na każdym kroku: aby > szybciej, tu się wepchać, tam wymusić. O łamaniu przepisów PoRD już nawet nie > wspomnę. > W tych warunkach budowa nowych dróg jako panaceum na korki to iluzja. Nie ma > takiego rozwiązania komunikacyjnego, które w krótkim czasie i tak nie zostanie > zablokowane. Biorąc tylko powyższe pod uwagę jestem skłonny przedłożyć inne > inwestycje ponad budowę tkm. Tym bardziej, że już wkrótce koszty paliwa mogą > znacznie wzrosnąć (prognoza 5,5 PLN/l w najbliższe lato).