szawel77 napisał: > Pan Olszak vel Kononowicz najwyraźniej nie jeździ w godzinach > szczytu komunikacją miejską, bo gdyby jeździł, nie pierdiezliłby > takich farmazonów. > Problemem nie jest wygoda (czy pojadę wczesniejszym, cyz późniejszym > pociągiem), tylko sama możliwość dojazdu do pracy i powrotu w > odrobinę godnych warunkach. > Może pan Olszak zacytuje swoje wypowiedzi o wygodzie tym ludizom, > którzy nie zmieścili się do nabitej SKM-ki i musza czekać 30-40 min > na następną, machając w miedzyczasie odjeżdżającym pustym pociągom > KM. > Albo tej Pani która miała ostatnio więcej szczęścia i zdołała się > wcisnąc do pociągu, docisnieta twarzą pod pachę chłopakom wracającym > z treningu koszykówki.