Gość portalu: adas napisał(a): > Jest "Folwark zwierzęcy" > Ja bardziej wiem czego nie powinno być. > Cytujac moją polonistkę: "Nędzników" i "Zbrodnie i karę" przeczytjcie później, > jak będziecie starsi. > Nie wiem co zrobić z "Ferdydurke" i Schulzem. Tak, to są wielki książki, ale > czy do szkoły? Perwersyjna przyjemność czytania Gombrowicza w szkole? A czy > zamiast męczyć całego Schulza nie lepiej by było polecić pojedyncze opowiadania > ? > No i mnie osobiście boli całkowite pominięcie literatury amerykańskiej i > północnej i południowej. Wiem europejski dorobek kulturalny, ale w dobie > globalizacji?