Gość portalu: adas napisał(a): > Problem w tym jakie pozycje wybrać dla przeładowanych głów licealistów. Może: > któreś z Hamingwayowskich opowiadań > "Myszy i ludzie" Steinbecka. > "Trylogia Nowojorska" Austera? lub przynajmniej którąs z części? > Ameryka Płd > Chyba tylko Marquez, i to nie "Sto lat samotnosci" a "Nie ma kto pisać do > pułkownika". W końcu noblista. > Choć osobiscie wolałbym Faulknera lub Bellowa i Borgese, Llosę, Bioy Casaresa. > > P.S. Komu by się chciało zmieniać program studiów polonistycznych?