Gość portalu: aaa napisał(a): > Oczywiscie, ze bandyta powinien odpowiadac za swoje czyny. Nikt pewnie nie ma c > o > do tego watpliwosci. Ale jesli brat bandyty, jego rodzina czy sasiedzi twierdza > , > ze on nie byl bandyta tylko bohaterem, to kazdy przyzwoity czlowiek (niezalezni > e > od nacji) ma obowiazek zaprotestowac. > Jesli rodzina i sasiedzi akceptuja i usprawiedliwiaja dzialania bandyty to > moralnie staja sie za to odpowiedzialni. > To chyba tez jest jasne i proste do zrozumienia. Czyz nie?