hanys_hans napisał: > Ściśle tajne. Odbito w 3 egzemplarzach > > Protokół > > z posiedzenia Biura Politycznego odbytego dn. 14.XII.1944 r. w obecności > tow. tow.: Wiesława (Gomułka — A.G.), Tomasza (Bierut — A.G.), Minc > a, Jakuba > (Berman — A.G.) przy udziale tow. tow.: Wierbłowskiego i Radkiewicza. Por > ządek > dzienny: 1) Informacje z Moskwy. Informacji udziela tow. Tomasz. Ponieważ nie > ma uporządkowanych zagadnień poruszanych na różnych posiedzeniach, składa > informacje, kierując się kolejnością spotkań. Natychmiast po przyjeździe do > Moskwy zawezwany został przez Bułganina, z którym udał się do Stalina. Na > Kremlu odbywało się w tym czasie posiedzenie Biura Politycznego. Stalin okazał > mu wiele serdeczności, interesując się przede wszystkim sprawą reformy rolnej i > > stosunków istniejących w PPS. Z przebiegu reformy rolnej był bardzo zadowolony. > Sytuację w PPS tow. Tomasz przedstawił Stalinowi w świetle dwóch prądów > nurtujących tę partię, tj. prądu szczerze demokratycznego, reprezentowanego > przez Morawskiego i prądu WRN-owskiego, wyrazicielem którego jest Drobner. Na > temat Morawskiego wywiązała się następująca rozmowa między Stalinem a Tomaszem: > S. Jak trzyma się Morawski w PKWN? > T. Współpracuje z nami szczerze. > S. Kto pisał i zatwierdzał artykuły w „Robotniku"? > T. Zatwierdzał Morawski, lecz był on pod silnym naciskiem grupy Drobnera. > Stalin zaprosił Tomasza na kolację, w czasie której powrócono do > zagadnienia PPS. > S. Co myślicie o Morawskim? > T. Człowiek młody, niedoświadczony, jednak o dobrej woli. Stoi > szczerze na gruncie współpracy ze Związkiem Radzieckim. > S.Czy Morawski znany był przed wojną szerszemu ogółowi jako działacz polityczny > ? > T. Nie. Pracował w spółdzielczości. > S. A kto był znany? > T. Dubois i Barlicki, lecz oni zginęli z rąk Niemców. > S. Jaki wpływ ma Morawski w PPS obecnie? > T. Dominujący, większy niż Drobner. > S. Jak Morawski odnosi się do PPR? > T. Dobrze na ogół, nie można mu nic zarzucić. > S.Wyraża zdanie, że jeżeli tak jest, to Morawski będzie w przyszłości komunistą > . > T. Podziela zdanie Stalina. > Później toczyła się rozmowa o reformie rolnej, przy czym Stalin ze > zrozumieniem odnosił się do tego faktu, że biedniacy i robotnicy rolni wzięli > kolosalną większość ziemi. Podkreślał, że reforma rolna zwiąże masy z PKWN, > zabezpieczy trwałość naszej władzy. Odnośnie Związku Samopomocy Chłopskiej > zajął Stalin bardzo przychylne stanowisko. Zaznaczył, że niedobrze by było, > gdyby PPR zalana została elementem chłopskim. PPR musi oprzeć się przede > wszystkim na robotnikach. Lekceważąco wypowiadał się o Str. Ludowym, które nigd > y > nie będzie silną partią. Zawsze będzie ulegać różnym wpływom. Tomasz w czasie > kolacji zainterpelował Chruszczowa na temat zachowania się straży granicznej i > władz przy repatriacji Polaków z Ukrainy. Chruszczow bronił się przed > zarzutami, lecz wszyscy obecni (BP) na czele ze Stalinem, chociaż w sposób > żartobliwy, lecz dosyć stanowczy przyciskali Chruszczowa i domagali się zmiany > stosunku do Polaków przy repatriacji. Tomasz interweniował również u > Chruszczowa w sprawie bibliotek we Lwowie, żądając Ossolineum i prywatnych > bibliotek. Chruszczow oświadczył, że będzie można się porozumieć w tej sprawie. > > Pod koniec kolacji Tomasz poruszył sprawy potrzeb partyjnych, tj. przydzielenia > > Partii 15 maszyn (czyli samochodów — A.G.). > S. Dajemy przecież dla PKWN. Stamtąd bierzcie. > T. Nam niewygodnie brać z PKWN. Maszyny dzieli Morawski. > S. Dlaczego oddaliście sprawę podziału w ręce Morawskiego? Powinniście mieć > swego zastępcę, który by wpływał na przydział maszyn. Sprawy tej nie załatwiono > > wówczas, a Stalin wykazywał niezadowolenie. Później Stalin dzwonił do Tomasza, > że sprawa 10-u maszyn dla PPR zostanie załatwiona przez Malenkowa i > Szczerbakowa, tj. że moskiewska organizacja wzięła opiekę nad nami i załatwi > potrzeby naszej partii. Na trzeci dzień odbyło się przyjęcie całego składu > delegacji. Załatwiono tylko częściowo sprawy wojskowe. Stalin był przeciwko > tworzeniu polskiego frontu, gdyż jest za słaba siła Wojska Polskiego. Gen. > Żymierski bronił koncepcji polskiego frontu, uzależniając jego zdolność bojową > od dostarczenia maszyn i czołgów. W pierwszej rozmowie omawiana była jeszcze > sprawa Berlinga. Stalin wyrażał się o nim jako o prowokatorze. Stwierdził, że > Wanda (Wasilewska > — A.G.) miała w swoim czasie dobre przeczucie odnośnie Berlinga, chociaż > nie miała wówczas argumentów przeciwko niemu. Stalin zgadzał się z > przypuszczeniem, że Berling był pozostawiony przez Andersa celowo, jako agent. > W innej rozmowie ze Stalinem łącznie z Rolą i Wandą zdecydowano, że należy > posłać do Moskwy również jego (czyli Berlinga > — A.G.) żonę. Stalin wyraził zdanie, że trzeba ją przesłać przymusowo, > jeżeli nie zechce dobrowolnie pojechać.Pod koniec drugiego spotkania poruszono > sprawy przedstawicielstwa PKWN w innych państwach. Stalin zakomunikował, że w > pertraktacjach z de Gaull'em Związek Radziecki postawił sprawę stosunków > polsko-francuskich. De Gaulle nie chciał zgodzić się na nawiązanie stosunków > z Polską, twierdząc, że Polska jest drugorzędnym państwem. Stalin określał de > Gaulle'a jako reakcjonistę. Dał Mołotowowi polecenie, aby wobec uporu de > Gaulle'a odnośnie Polski, odrzucił wszystkie jego propozycje odnośnie > proponowanego przez de Gaulle'a paktu francusko-sowieckiego. Później dzwonił > Stalin do Bieruta, że de Gaulle pod naciskiem Związku Radzieckiego zgodził się > na wymianę przedstawicielstw między Francją a Polską. Nie będą to jeszcze > oficjalne poselstwa, lecz oficjalne przedstawicielstwa. Stalin bardzo popierał > sprawę nawiązania przez PKWN stosunków z innymi państwami. Uważał, że na > Węgrzech powinien powstać rząd podobny do naszego, jeżeli tylko na Węgrzech > przeprowadzą reformę rolną tak, jak w Polsce. W sprawie frontu polskiego nie > wypowiedział Stalin ostatniego słowa, uważając, że może tylko jakiś odcinek > wydzieli się dla Wojska Polskiego. Stalin uznał za słuszną akcję mobilizacyjną > przeprowadzaną przez PPR do korpusu oficerskiego, podkreślił jednak konieczność > > podbierania kandydatów z pewnym wykształceniem. Bułganin zapewnił, że do końca > roku Wojsko Polskie otrzyma dwa tysiące maszyn. W styczniu da następny tysiąc. > Trzecie spotkanie odbyło się we czwórkę łącznie z Wandą. Tomasz jeszcze w > poprzedniej rozmowie ze Stalinem oświadczył, że mamy zamiar wysłać Wandę za > granicę. Stalin zauważył, że mogą wyniknąć pewne trudności, zapytają ją, kim > jest jej mąż, jakiego państwa jest ona obywatelem itp. Uważa, że Wanda jest > bardzo niezdecydowana odnośnie swego stanowiska do Polski. W czasie spotkania > Stalin zapytał Wandy, dlaczego ona nie przyjmuje udziału w pracy jako polska > obywatelka? Wanda bardzo gorąco oponowała przeciwko opuszczeniu Związku > Radzieckiego. Stalin nie chciał jej nic narzucać i zgodził się na pozostanie > Wandy w ZSRR. Wizyta u de Gaulle'a: Odbyła się w poselstwie francuskim. Obecni: > > cała delegacja i de Gaulle wspólnie z generałem Garaue. Tłumacz — Modzele > wski. > De Gaulle: Co słychać w Lublinie? > T. Przełomowa chwila, reforma rolna, którą Francja już dawno przepro- > wadziła. Nawiązał do starej przyjaźni polsko-francuskiej, która powinna > obecnie być kontynuowana, tym bardziej, że mamy wspólnego wroga > — Niemcy. > D.G. Zgadza się, lecz prosi, by wziąć pod uwagę trudności, jakie > powstają w związku z tym, że Polska ma dwie reprezentacje politycz