hanys_hans napisał: > Sprawozdanie z zebrania w mieszkaniu hr. Rostworowskiego St. w dniu 3 czerwca > 1945. > > > Udzial wzieli: Rostworowski Stanislaw, hrabia, b. obszarnik, syn slynnego > Antoniego Rostworowskiego, Ketrzynski Wojciech, syn prof. Ketrzynskiego, który > powrócil z Oswiecimia, najblizszy wspólpracownik Boleslawa Piaseckiego z ONR, > dr Alfred Wielopolski, asystent prawa na Uniwersytecie, Seweryn Dolanski, > prezes Akcji Katolickiej, b. prezes Tow. Rolniczego, dr. Stomma Stanislaw, > przywódca mlodych katolików, redaktor ,,Paxa", Horodynski Dominik, mlody > narodowiec, przywódca Akcji Katolickiej, prezes na Malopolske, Turowicz Jerzy, > redaktor „Tygodnika Powszechnego", Bochenski Aleksander, publicysta, > wspólpracownik „Buntu Mlodych" przyjaciel Ksawerego Pruszynskiego. > > > Wstep > > > 29 maja zglosil sie do Putramenta Czeslaw Milosz i z polecenia Rostworowskiego > prosil zadzwonic do mnie z prosba, czy nie móglbym przyjechac do Krakowa. Wobec > > tego, ze do Krakowa jechalem w innych sprawach, zgodzilem sie. W Boze Cialo > zastalem list zapraszajacy mnie do mieszkania dr Wielopolskiego. Odmówilem > przyjscia wobec tego, ze bylem zajety. Nastepnego dnia zostalem zaproszony na > godz. 2-ga do Rostworowskiego, gdzie zastalem cale wyzej wymienione > towarzystwo. Przewodniczyl Seweryn Dolanski. Ideologiem tej grupy wydaje sie > byc dr Alfred Wielopolski. Stenografowala moja sekretarka. Jak pózniej > opowiadal Milosz, fakt ze rozmowa byla stenografowana, wplynal na nich hamujaco > > w wypowiedziach. Po zdawkowym wstepie zapytalem: Mjr Borejsza: Czy Panowie > znacie kroki podjete przez biskupa Kubine i ks. infulata Szlagowskiego? > Dolanski: Stanowisko swiata katolickiego jest jednolite. Z bisk. Kubina lacza > nas zazyle wiezy. Mjr Borejsza: Czy znacie Panowie zastrzezenia niektórych kól > katolickich w stosunku do biskupa Adamskiego? Bochenski: Przed wojna autorytet > Adamskiego byl wielki. Dzisiaj nie chcialbym o tym mówic. Biskup Adamski ma > niesluszne animozje do biskupa Kaczmarka. Mjr Borejsza: Ile jest racji w tych > animozjach? Dolanski: Jest to niesluszne, jezeli chodzi o Kaczmarka. Gdy > grozila branka do Niemiec i represje, wystapil Kaczmarek w normalnym tonie > utrzymanym pismie. Jest to kwestia oportunizmu politycznego. Kaczmarek jest > najmlodszym z wszystkich biskupów. Rostworowski: Wydaje mi sie, ze jest duzo > namietnosci w obecnej sytuacji. Jest wiele rzeczy mozliwych do uzgodnienia. My, > > katolicy, wierzymy w objawienie i doktryne Kosciola i równiez cala filozofia > nie jest nam obca. Scisle marksistowska doktryne uwazamy za czesc, a nie za > alfe i omege systemu filozoficznego. Uwazam, ze to sa wszystko rzeczy do > uzgodnienia, gdyby nie bylo namietnosci. Specjalnie sprawa nowych projektów > szkolnych jest dla spoleczenstwa bardzo drazliwa. Panie Majorze, „Dzienni > k > Polski" wydrukowal wywiad z wojewoda krakowskim, z którego wynikaloby, ze > religia bedzie poza szkola. To wywolalo ogólne oburzenie spoleczenstwa, bo > naszym zdaniem nie mozna pozbawiac dziecka wierzacego religii w szkole. Mjr > Borejsza: O ile Panom wiadomo, marksizm nie ma monopolu i nie jest panujaca > doktryna w Polsce, ani obowiazujaca Konstytucja Marcowa ani zadna z ustaw Rzadu > > o tym nic nie mówi. Nie ma to nic wspólnego zreszta z oswiadczeniem kuratora > krakowskiego. Jezeli kurator krakowski powiedzial tak, jak tutaj to zreferowano > > i jezeli tak to wydrukowal "Dziennik Polski", to nie zgadza sie to z > rzeczywistoscia ani z projektem reform szkolnych. Panowie zreszta sami > przyznaliscie, ze przymus szkolny w dziedzinie religii bylby niewskazany. > Jezeli chodzi o namietnosci, to z przyjemnoscia stwierdzam, ze stosunki w > krakowskim ulegly znacznemu polepszeniu. Zwolniono Gajdocha, zwolniono szereg > innych. Jezeli Panowie czytujecie prase, to mozecie sie przekonac, jak prasa > otwarcie krytyku- je pewne uchybienia i czasem nawet przesadza w tej krytyce. > Horodynski: Wydaje mi sie, ze Pan Major jest znowu zbyt optymistyczny. My mamy > inny poglad na te rzeczy. Las zapelnia sie, ludzie uciekaja, bo sie boja > aresztowania. Warunki bezpieczenstwa w Krakowie sa skandaliczne. Mojego > znajomego — gdy szedl z jednego domu do drugiego — napadl zolnierz > sowiecki i > obrabowal z pieniedzy. W rzeszowskim oddzialy NKWD likwiduja partyzantów. > Slyszalem, ze ma byc pacyfikacja. Czy bedzie ona wykonana rekoma polskimi, czy > sowieckimi? Szkoda krwi polskiej i przelewu tej krwi! Dolanski: Czy nie mozna > by tych spraw polubownie zalatwic? Mjr Borejsza: Las rekrutuje sie z róznych > elementów. Sa ludzie wykolejeni, jak to nazywa socjologia amerykanska "ludzie > poza marginesem spolecznym", sa w lesie Niemcy, banderowcy, którzy lacza sie z > ludzmi marginesowymi. Jest pewien odsetek ludzi otumanionych przez propagande. > Panowie chyba zdajecie sobie sprawe z tego, ze nie zawsze, gdzie sie leje krew > polska, chodzi o polska sprawe i o propagande polska. Jest glupia propaganda, > ze bedzie wojna. Musimy wrócic do normalnych stosunków.