• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

hanys_hans  napisał: 

> List do Stalina
> 
> Meldunki władz terenowych dotyczące morderstw, gwałtów i rabunków dokonywanych 
> przez żołnierzy Armii Czerwonej na ziemiach polskich w latach 1944-1945, a i 
> później również, choć już nie na tę skalę, są lekturą wstrząsającą. Był to nie 
> tylko problem maruderów, ale również masowych wywózek ludzi do obozów pracy w 
> ZSRR (siła robocza) i zorganizowanego rabunku wyposażenia zakładów 
> przemysłowych, magazynów itp. Sprawy te znalazły szeroki oddźwięk na pierwszym 
> powojennym plenum KC PPR, które obradowało 20-21 maja 1945 r. Władysław Gomułka
>  
> mówił w referacie: "Dodatnie, entuzjastyczne nastroje społeczeństwa w stosunku 
> do Armii Czerwonej mocno opadają. Przyczynia się do tego chuligaństwo,
> maruderstwo, ale przy tych nastrojach grozi nam niebezpieczeństwo, że może 
> przyjąć się zarzut o agenturze sowieckiej, że może nastąpić izolacja. Masy 
> winny nas uważać za polską partię, niech nas atakują jako polskich komunistów,
> a nie jako agenturę". Do owego problemu agentury powrócił sekretarz general-
> ny w dalszej części referatu. „Zaczyna — stwierdzał — w państ
> wie naszym ponad 
> naszymi głowami wyrastać drugie państwo. Organa bezpieczeństwa same robią pewną
>  
> politykę, do której nikt się nie ma wtrącać. Poprzez nasze organa 
> bezpieczeństwa realizuje swą politykę niejednokrotnie reakcja. Działalność 
> bezpieczeństwa — to liczne przykłady wąskiej, sekciarskiej polityki. Tow.
>  
> Korczyński w Gdańsku szykuje krematorium do palenia Niemców. Jest to 
> przejmowanie metod gestapowskich. Jeżeli Hitler poniósł klęskę, to m. in.
> i dlatego, że stosował gestapowskie metody. Jeżeli mamy argumenty do niszczenia
>  
> Niemców, to m. in. i dlatego, że istniało gestapo. Daje się u nas w więzieniach
>  
> ludziom zwierzęce warunki. Z tym trzeba skończyć. Ludzie albo się demoralizują,
>  
> albo odchodzą. Poszczególni urzędnicy nie podporządkowują się ministrowi. Jest 
> to zejście na manowce polityczne, co nam przynosi polityczne szkody. Zmierza do
>  
> tego, że staniemy się NKWD-owską najgorszą agenturą". W wystąpieniach 
> wszystkich dyskutantów powracał motyw zachowania się Armii Czerwonej, komisarzy
>  
> wojennych, którzy uważali się za jedynych rządców i nie ukrywali swego
> przekonania, że Polska stanie się 17 republiką. Mówiono o tych sprawach bez 
> osłonek, nazywając rzeczy po imieniu. Mówiono bowiem we własnym gronie i ani 
> referatu, ani dyskusji nie zamierzano publikować. Wkrótce zresztą, nawet we 
> własnym gronie, mówiąc o Związku Radzieckim prześcigano się wzajemnie w 
> wazeliniarstwie. Tekst, który publikujemy, jest maszynopisem z odręcznymi 
> poprawkami Władysława Gomułki. Miał to być list Biura Politycznego KC PPR 
> prawdopodobnie do Biura Politycznego KC WKP/b/, na co wskazywałaby bezosobowa 
> forma pisma. Nie udało się ustalić, czy był dyskutowany przez BP KC PPR
> i czy został wysłany. Nie powoływano się na ten tekst, gdy później, po czerwcu 
> 1948 r., zarzucano Gomułce antyradzieckość. Nawet jednak jeśli listu tego nie 
> wysłano, to interesujący jest i sam zamysł. 
> 
> Tekst przechowywany jest w VI Oddziale Archiwum Akt Nowych (sygn. 295/V-5/).
> 
> POLITYKA, 35/1990

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się