hanys_hans napisał: > D.C. > > O kontaktach GOMUŁKI z BUCZYŃSKIM w okresie okupacji zeznaje również Emilia > JAROSZEWICZ w prot. z dn. 22.I.1949 r.: GOMUŁKA natomiast w swoim piśmie do > tow. Bieruta, jak również w przemówieniu na III Plenum KC PZPR stwierdza, że: > > a) nie wiedział nic o istnieniu grupy „dwójkarskiej" w Oddz. Inf. i nikog > o > z nich nie znał osobiście, > b) nie wspomina o tym, by SPYCHALSKI dając mu archiwum zdobyte przez > HRYNKIEWICZA powiedział, że zrobił to w tajemnicy przed Partią i WITOLDEM i że > on kazał mu w dalszym ciągu zachować to w tajemnicy, obiecując osobiście > powiadomić o tym WITOLDA i Sekretariat KC. > > III. W pierwszym okresie po wyzwoleniu SPYCHALSKI organizuje na > własną rękę, bez wiedzy Partii i MBP, sieć wywiadowczą, do której anga- > żuje w pierwszym rzędzie członków grupy „dwójkarskiej" Oddz. Inf. GL > — LECHOWICZA i NIENAŁTOWSKIEGO. O utworzeniu tej sieci SPYCHALSKI zawiada > mia > GOMUŁKĘ, który nie tylko nie sprzeciwia się temu, a jeszcze ze swej strony > poleca SPYCHALSKIEMU nawiązanie kontaktu z KIJKOWSKĄ, w celu wykorzystania jej > do pracy wywiadowczej. O powyższym zeznaje SPYCHALSKI w prot. przesł. z dnia > 18.VII, 19.VII i 20.VII. 1950 r.: > > ...Pyt.: Z kim z kierownictwa Partii uzgodniliście wydanie LECHOWICZOWI > i NIENAŁTOWSKIEMU polecenia kontynuowania roboty podziemnej? > Odp.: Z nikim z kierownictwa Partii nie uzgadniałem tego polecenia, > a dopiero po fakcie zawiadomiłem GOMUŁKĘ, że mam nadal na kontakcie > „ZYCHA" (GOMUŁKA orientował się, że jest to LECHOWICZ), któremu > poleciłem kontynuowanie pracy w podziemiu i udzielanie mi stamtąd > informacji. O NIENAŁTOWSKIM nie mówiłem w ogóle. GOMUŁKA > przyjął to do wiadomości, nie wyrażając żadnego sprzeciwu... > Pyt.: Kogo zapoznaliście z otrzymywanymi od LECHOWICZA informacjami? > Odp.: Z informacjami otrzymywanymi od LECHOWICZA zaznajamiałem GOMUŁKĘ. GOMUŁKA > > przyjmował te informacje bez żadnych specjalnych uwag czy komentarzy... > Pyt.:W prot. przesł. z dnia 17.VII.50 r. zeznaliście o przekazywaniu wam > przez LECHOWICZA informacji o działalności podziemia i archiwum > Biuletynu Informacyjnego AK. Kto zapoznany był z tymi materiałami? > Odp.: Z materiałami, otrzymywanymi od LECHOWICZA, zapoznany był > GOMUŁKA. Znała je również dobrze SOWIŃSKA, ponieważ ona w zasa- > dzie przyjmowała je od LECHOWICZA. Ja sam osobiście materiałów tych > nie wykorzystywałem, a przekazywałem je GOMUŁCE, który wykorzys- > tywał je do swych referatów i przemówień... > Jeśli chodzi o GOMUŁKĘ, to jest mi wiadomo, że przekazał do MBP > informację, a ściślej mówiąc dezinformację od LECHOWICZA, dotyczącą > RZEPECKIEGO. Czy GOMUŁKA podał źródło informacji, nie wiem, > w każdym razie wiedział, że pochodzą one od LECHOWICZA. > Pyt.: Jakie informacje odnośnie osób i działalności podziemia, otrzymywa- > ne od NIENAŁTOWSKIEGO i LECHOWICZA, przekazywane były do MBP? > Odp.: Żadnych informacji w tej sprawie nie przekazywałem do MBP i o ile > mi wiadomo, to ani SOWINSKA, ani GOMUŁKA nie przekazywali do MBP > nic o ich osobach i działalności w podziemiu... > Pyt.: Jaką pracę wykonywał LECHOWICZ i NIENAŁTOWSKI w okresie otrzymania awansu > > i odznaczenia? > Odp.: Robili wówczas robotę w podziemiu na moje polecenie i za zgodą > GOMUŁKI... > oraz w prot. przesł. z dnia 28.VI. 1950 r.: > ...W maju lub czerwcu 1945 r. GOMUŁKA polecił mi nawiązanie kontaktu > z KIJKOWSKĄ, w celu wykorzystania jej do roboty informacyjnej. Otrzy- > małem w tym celu od GOMUŁKI adres KIJKOWSKIEJ do Pruszkowa, czy > też Piastowa. KIJKOWSKĄ posługiwała się wówczas nazwiskiem DĄB- > ROWSKA. Pod wskazany przez GOMUŁKĘ adres wysłałem swego adiuta- > nta HANKIEWICZA, celem sprowadzenia KIJKOWSKIEJ do mojego > mieszkania we Włochach, wzgl. powiadomienia jej, że chcę się z nią widzieć > w moim mieszkaniu. KIJKOWSKĄ przyszła do mego mieszkania, gdzie > przeprowadziłem z nią rozmowę, mówiąc jej, że wiem o tym, że w czasie > okupacji kontaktowała się z LOGĄ-SOWIŃSKIM i dawała mu informacje > z terenu sztabu AK, że deklarowała sympatię do PPR, zapytując ją > równocześnie, co robi i czy ma jaką łączność z AK, względnie inną > organizacją. O tym, że GOMUŁKA polecił mi nawiązać z nią kontakt, nie > mówiłem jej. KIJKOWSKĄ odpowiedziała mi, że po wyzwoleniu utraciła > kontakty z AK, że nie pracuje nigdzie i z podziemiem się nie styka. Na > postawioną jej przeze mnie propozycję zbierania i przekazywania mi > informacji o podziemiu, wyraziła zgodę... O tym, że utrzymuję kontakt > z KIJKOWSKĄ, łączniczką szefa II Oddz. AK i archiwistką, wiedział > GOMUŁKA i LOGA-SOWIŃSKI... Zajmowałem się po wyzwoleniu robotą > wywiadowczą za wiedzą GOMUŁKI, w celu zdobywania dla niego infor- > macji z terenu podziemia... Na Biurze Politycznym spraw tych nie stawia- > łem, ponieważ informowałem o tym GOMUŁKĘ...