ciupazka napisała: > A jo dopowiym słowami Tetmajera: > > "Syćko juz przesło, syćko przeminyno > i nigdy, nigdy nie powstaniy; > syćko w grobowca runyno otchłanie, > na wieki wieków, na wiecność runyno... > > Milcące, ciche, strasne śmierzci dzieło... > Nei cymze scęście? Nei cym kochanie? > Nicym ból?... Nicym!...W głuchym oceanie > kieloz okrętów bez śladu zgineno... > > Trzy siostry były, trzy siostry, jak Psyche > przecyste, jasne, bojaźliwe i ciche; > Wiara, Nadziejo, Miełość - ik imiona... > > Z tyk dwie pomarły, a trzecio nad nimi > w niymyj boleści, z ręcami zwiysonymi, > Miełość, stanyna jako słup z ręcami zdryntwiałymi. > > K.Przerwa-Tetmajer w: "Najpiękniejsze wiersze" > ( w moim tłumacyniu na gware) > > (*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*) > > Trza pytać Pana Boga coby razym z JP II pilnowoł nos od tyk djabłów. Nie > > inacyj. > Telo.Pozdr.