• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

sekretarka221812  napisała: 

>  Witam, a więc mam 19 lat. I co miesiąc choruje. Jak nie grypy to przeziębienia
> . W tamtym roku w zimę chorowałam cały czas na migdałki i musialam brać antybio
> tyki, w końcu lekarz zalecił mi ich usunięcie. Sądziłam że problem zniknie. Ale
>  po wszystkim znowu zachorowałam na gardlo po prostu bez anginy. I zaczęłam cho
> rować tak samo. Dosłownie miesiąc w miesiąc jestem chora. I miałam robione tyle
>  badań że to poezja. Robione były prywatnie i nfz. 
>  Na pasożyty, na HIV, na candydoze, bolerioze...itd.
>  Badania hormonów, krwi, moczu, usg, kardiolog, neurolog. Dosłownie wszystkich 
> lekarzy praktycznie zwiedziłam. Aktualnie czekam na immunologa bo już zwyczajni
> e nie wiem co robić, czuje się bezsilna. Przez choroby popadam w depresję. Jest
> em młoda a choruje gorzej niż nie jedna starsza Pani. Chodziłam przez to do psy
> chologa, ale szczerze nie czułam potrzeby psychologa bo moja nerwica i depresja
>  przeszła by bardzo szybko gdybym tylko nie chorowała.
> Jestem ogólnie sportowa, bardzo lubię trenować na siłowni. Biorę codziennie wit
> aminy, probiotyki, jem dużo jogurtow naturalnych, pije sok z pędów sosny, Dosło
> wnie robie już wszystko aby było dobrze. 
>  I najgorzej boli mnie to że nikt kompletnie mnie nie rozumie. Każdy wokół mnie
>  jest zdrowy, rzadko choruje, a jak choruje to katarek ból gardła i zaraz przec
> hodzi na drugi dzień. A mnie gdy łapie nawet głupie przeziębienie to męczę się 
> ponad tydzień nawet i 2 tygodnie. 
>   Nie mam pojęcia czym to jest spowodowane. Czy mam po prostu taki organizm. Do
> dam że wcześniej (czyli jakos 4 lata temu ) nie chorowałam tak, byłam zdrowa i 
> chorowałam tak normalnie jak każdy. 
>  Szczerze niszczy mi to plany i moje życie bo ani do pracy, ze szkoły dziennej 
> musialam przenieść się do zaocznej bo po prostu nie nadążałam z materiałem prze
> z choroby. Na siłownię to mówię że ide już od 2 lat..I czasem udaje mi się iść 
> z 7 dni a potem znów to samo.
>   Robiłam też długie przerwy od sportu też już bo zwyczajnie nie miałam ochoty,
>  zniechęciło mnie to już nie raz. 
>  Czy macie pomysł co mogę jeszcze przebadać? Czy mieliście podobnie lub macie? 
> Są jakieś lepsze leki na odpornosc? Nawet najdroższe.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?