• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

Gość portalu: kasia  napisał(a): 

> gora, masz racją, klient ma prawo nie wiedzieć, jakie miasta znajdują się w 
> Egipcie, może się pomylić w wymowie nazw typu Fuerteventura itp. Ale jeśli 
> zgrywa ważniaka, traktuje Cię z góry, używa określeń typu "te brudasy Arabusy 
> (i mówi to przez małe a)" albo "nauczyłem tych głupków, jak kosić trawę" 
> (opowiadał o Grekach)to odnoszę wrażenie, że on nigdzie nie chce wyjechać, że 
> przyszedł sobie pogadać, pochwalić się, jakim jest światowcem (bo zna tych 
> brudasów). Ja nie mam czasu na takie gadki. I takich ludzi w każdej sytuacji 
> (to nie dotyczy tylko biur podróży)trzeba tępić i wytykać ich głupotę. Często 
> inni, "normalni" :-) klienci są świadkami takich dialogów i naprawdę współczują
>  
> nam obcowania z takimi prymitywami.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się