meltibi napisała: > Nas złapali także policjanci w Serbii. Mandat wyniósł 25 eu. Procedura jest tak > a, że zabierają dokumenty, dostajesz kwit i jedziesz we wskazane miejsce na pos > terunek opłacić mandat. Czasem jest to nawet kilkadziesiąt kilometrów. Wracasz > z potwierdzeniem zapłaty, policjanci oddają ci dokumenty i puszczają dalej. Moż > e się zdarzyć, że jadą razem z tobą. Oczywiście sprawa została załatwiona inacz > ej - bez żadnego problemu pojechaliśmy dalej a miły policjant życzył udanego ur > lopu, kazał jechać wolniej, ale jak zaznaczył do granicy nie ma już żadnego pat > rolu.