Gość portalu: Nala napisał: > To przykre co Ciebie spotkało, ale patrzenie przez pryzmat własnych doswiadczeń > powoduje, że trochę uogólniasz sprawę. Mnie by do głowy nie przyszło, żeby glo > ryfikowac jedna osobe w rodzinie dajac innej do zrozumienia , że jest niepotrze > bna. Ale masz troche racji-podczas, gdy meżczy�ni majš > tendencję do picia i bicia, kobiety często okazujš swój lekceważšcy stosunek do > swoich "drugich połówek" bez wazględu na to czy majš , czy nie maja dzieci. Je > st to kwestia wychowania i kultury osobistej. A bycie w zwišzku z kim� takim ja > k Twoja była i pasierbice na pewno musiało być denerwujšce-też bym nie wytrzyma > la!