hit.and.run napisał: > > > > > Nie powinieneś używać w dyskusji słów, których znaczenia nie rozumiesz. > > Rozumiem i dlatego ich uzylem. Jak widze polegles i nie umiesz sie odniesc (wyk > ipedia wysiadla?) wiec uzywasz znow dziecinnej retoryki ?:) > > > > Jakich krajów? Statystyki innych krajów pokazują, że 7-8 lat, to jest śre > dni cz > > as "życia" kredytu hipotecznego, a nie czas jego psucia. > > Buhahaha. Wiedzielalem ze to padnie :))) Czas zycia 7-8 lat ?:)) > No to wytlumacz mi "domorosly ekonomie" jak mozna to odniesc do Polski i genera > lnie do czasow banki na tym rynku jesli banka rozpoczela sie ok 8 lat temu ?:) > > To co starasz sie nieudolnie cytowac dotyczy zupelnie innych czasow na rynkach. > > > > > > > Co z tego, że "coraz większe sumy" itd., jeżeli problem niespłacanych ter > minowo > > kredytów mieszkaniowych to jest wciąż margines. 2%. > > A umiesz czytac ze zrozumieniem ??? Bo chyba tego brakuje. > > > i urośnie do 4%, a może koniunktura się poprawi i spadnie do 1%. > > Buhahah. Jaka koniunktura sie poprawi ?? Mamy najgorsza sytuacje ekonomiczna od > wielu lat. Galopujacy dlug publiczny, bliskie zalamanie budzetu Panstwa i nara > stajacy problem demograficzny. A ten o "polepszajacej sie koniunkturze" > Tak jak pisalem - "dziecko neostrady i wiadomosci na TVN". Ekonomiczny nieuk z > tekstami typu "jak spadlo to musi sie odbic". > > > > > e Armageddonu nie będzie. No, chyba że siądzie na dobre cała gospodarka, > ludzie > > zaczną głodować i do siebie strzelać. > > Zeby zaczeli do siebie strzelac musieliby miec z czego. A to nie oni maja armie > w reku. Tylko ci ktorzy ich kredyty trzymaja.