dungeon.master napisał: > > Rozumiem i dlatego ich uzylem. Jak widze polegles i nie umiesz sie odnies > c (wyk > > ipedia wysiadla?) wiec uzywasz znow dziecinnej retoryki ?:) > > Za to widzę, że ty kształcony na Wikipedii. Pogratulować wiedzy. > Definicje wyrażeń, których się używa, trzeba nie tylko umieć przeczytać, ale i > zrozumieć, bo inaczej można się tylko ośmieszyć. > > > No to wytlumacz mi "domorosly ekonomie" jak mozna to odniesc do Polski i > genera > > lnie do czasow banki na tym rynku jesli banka rozpoczela sie ok 8 lat tem > u ?:) > > > > To co starasz sie nieudolnie cytowac dotyczy zupelnie innych czasow na ry > nkach. > > Oczywiście, że innych czasów. To chyba oczywiste, że nie wiadomo ile czasu śred > nio przetrwają kredyty brane w ostatnich trzech latach. Natomiast to samo dotyc > zy twoich słów: > "Statystyki z krajow ktore byly mniej wiecej podobnie rozwiniete ekonomicznie p > okazuja ze kredyt mieszkaniowy psuje sie mniej wiecej po 6-7 latach." > Widzę, że na wszelki wypadek wolałeś już nie wracać do tego tematu. > > > A umiesz czytac ze zrozumieniem ??? Bo chyba tego brakuje. > > Oczywiście, że nie umiem. > > > Buhahah. Jaka koniunktura sie poprawi ?? Mamy najgorsza sytuacje ekonomic > zna od > > wielu lat. Galopujacy dlug publiczny, bliskie zalamanie budzetu Panstwa i > nara > > stajacy problem demograficzny. A ten o "polepszajacej sie koniunkturze" > > Tak jak pisalem - "dziecko neostrady i wiadomosci na TVN". Ekonomiczny ni > euk z > > tekstami typu "jak spadlo to musi sie odbic". > > Mogę tylko powtórzyć: koniunktura w światowej gospodarce poprawi się albo pogor > szy. W zasadzie obie te prognozy na pewno się sprawdzą, nie wiadomo tylko która > pierwsza i w jakim czasie. Na podstawie wygłaszanych przez ciebie obelg można > jedynie oceniać obecny i przyszły stan twojego umysłu, ale w żadnym razie nie s > tan gospodarki. > > > Zeby zaczeli do siebie strzelac musieliby miec z czego. A to nie oni maja > armie > > w reku. Tylko ci ktorzy ich kredyty trzymaja. > > Nie bój się. W Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie poradzili sobie z bronią > .