Gość portalu: rere napisał(a): > Dla mnie nie jest to logiczne, a przynajmniej etyczne. > Klientka nie wpłaciła zadatku i pobiegła do banku po kredyt, ale mając promesę > wpłaciła zadatek. Ceny mieszkań nie spadają od dwóch tygodni ale od kilku > miesięcy. Nie jest to więc problem spadku wartości zabezpieczenia, ale > skłonności banków do jazdy od bandy do bandy - najpierw rozdawnictwo kasy (bez > zaświadczeń na tzw. oświadczenia) a teraz uwalanie osób, które bazując na > promesie podjęły jakieś decyzje życiowe.