Gość portalu: m napisał(a): > "Tym się różnimy. Zamiast wydawać na fajki, ubezpieczyliśmy się. I w przypadku > najgorszego rodzina będzie miała za co żyć." > > Żebyś się czasem nie zdziwił, jak będziesz zmuszony skorzystać z tego > ubezpieczenia.Otworzysz oczy szeroko i zobaczysz, ile jest na świecie kruczków > prawnych których użyje twoja firma ubezpieczeniowa,żeby ci nic nie > wypłacić.Czego ci oczywiście nie życzę.Pozdrowienia dla wszystkich wierzących w > to,że w razie wypadku losowego firma ubezpieczeniowa o nich zadba.