blackexit napisał: > bolek5 napisał: > > > hans99 napisał: > > > > > Jakbym Kalisza słyszał i jego > > > argumenty za utrzymaniem systemu korporacyjnego. Ktoś tu żyje złudzen > iami. > > > > Przepraszam, że się wtrącam, ale już nie mogę wytrzymać ;) > > 1. Zawody prawnicze - czy tego chcemy czy nie - mają specjalny status i > funkcje > > > > społeczne. Nie można adwokata porównywać ze spawaczem. To są zawody > publicznego > > > > zaufania, nie dlatego, że ludzie powinni im ufać, lecz dlatego, że z ich > > wykonywaniem w publicznej opinii łączą się wysokie wymogi moralne. Czysty > rynek > > > > w tym przypadku to kiepski pomysł. Wiadomo nie od dziś, że na rynku "zły > > pieniądz wypiera dobry pieniądz" a konkurencja wcale nie wyzwala w człowie > ku > > najlepszych instynktów, chyba że za takie uważamy przedsiębiorczość i > > innowacyjność traktującą wymogi etyczne instrumentalnie. > > ladny kolega kompromis zaproponowal nie zgadzam sie jedynie z pkt 1. nie wierze > > w nic takiego jak zawod zaufania pubkicznego a juz szczegolnie w takie cudo ze > korporacja dobierze uczciwych i bedzie ich sama karala i tym podobne bzdury. > nie jest tez adekwatne powiedzonko z pieniadzem bo niestety rynek i konkurencja > > dziala tak ze wygrywa najlepszy (co inneg polityka monetarna ktora jest z rynku > > wylaczona). nie mowie tu o patologii bo od tego sa organy scigania tak samo jak > > w kazdej innej funkcji i zawodzie. zatem wolny rynek jestes dobry do ciebie ide > > jestes nie dobry do ciebie nie ide ot i wszystko. haslo "zawod zaufania > publicznego" jest tylko kapturkiem ideologicznym. wydmuszka bez tresci. mozna > go uzywac dowolnie do dowolnej profesji uzasadniajac tym praktyki nepoztymu > korupcji ograniczania dostepu i czystego lajdactwa. pozdrawiam blackexit > >