• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

klemens.klemens  napisał: 

> To jest naganne, bardzo. 
> 
> Chyba jednak się nie do końca rozumiemy. 
> Nie wiem, czy w dotychczasowych swoich wypowiedziach wyeksponowałem wyraźnie, 
> że chodzi mi w pierwszym rzędzie o problem błędów popełnianych w młodości. 
> Przypadek bohatera wątku jest przykładem autentycznym, wziętym prosto z życia, 
> nie wydumaną kwestią moralnego dyskursu. 
> Dyskusja wymaga jednak oderwania się od podmiotu i podjęcia próby zdefiniowania
>  
> stanowiska na poziomie pewnego uogólnienia. 
> 
> Czy ekspiacja [ekspiacja pokuta, okupienie winy; zadośćuczynienie] przywraca 
> honor i uwiarygadnia niegdzisiejszego niegodziwca? Całkowicie, w pewnym 
> stopniu, czy nigdy i nigdzie?
> Formą ekspiacji może być (tak czy nie?)przecież także odwrócenie się od 
> nagannych praktyk, odrzucenie zła, porządne życie, praca dla innych etc.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się