mariano_d napisał: > Porównanie może być możliwe jedynie wtedy, gdy ten drugi będzie miał się okazję > wykazać. A jeżeli chcesz znać moje zarzuty w stosunku do pierwszego: > - konfliktowość, która spowodowała utratę jednego z większych kontrahentów jaki > m > jest Mostostal > - brak współpracy z największym odbiorcą ciepła to jest SSM (również charakter > Prezesa powodował szereg spięć) > - pomimo olbrzymiej inwestycji za którą to płacili mieszkańcy, Prezes nie > potrafił sprzedać produkowanej energii elektrycznej (inwestycja chybiona?) > To na początek. > Zarządzanie monopolem jest fantastyczne - prawie zero konkurencji. Czy jednak > sytuacja ta może usprawiedliwiać ignorancję? > Prezes nie mógł się pogodzić z faktem, że chcą mu zmniejszyć pensję o połowę (z > prawie 20 tyś. zł), by zgodnie z obietnicą wyborczą o nie ponoszeniu kosztów > związanych ze zwiększeniem zarządów, drugi członek zarządu otrzymywał pobory ni > e > powodując zwiększenia wydatków PEC na ten cel. Sam się skreślił, rezygnując ze > stanowiska drugiego członka zarządu - ambicja nie pozwalała na zmniejszenie > wynagrodzenia do 8 tyś brutto i utratę prestiżu (bo w końcu byłby dopiero drugi > w firmie)?