bambii napisał: > > szanowny Aro333, ciągle jesteśmy na etapie właśnie kilku przejęć > > (czyt. zmiany właścicieli, w myśl zasady: w przyrodzie nic nie > > ginie), a Państwa nie upadną. > > :)))))) > "Iceland is bankrupt," said Arsaell Valfells, a professor at the > University of Iceland. > www.iht.com/articles/2008/10/09/business/icebank.php > na pewno ktoś ich poratuje (Rosja?) , ale jako fachowiec z pewnością > wiesz że aktywa systemu bankowego w Islandi są 9 (!!) razy wieksze > niz PKB więc gwarancje państwa nie są wiele warte - zresztą Gordon > Brown już zamroził aktywa Islandzkich bankow (które zostały > znacjonalizowane) - co zresztą doprowadziło premiera Islandii (Geir > Haarde )do wściekłości. > > > nikt o zdrowych zmysłach nie będzie wierzył ani bankowcom, ani > > tymbardziej politykom. > > ooo teraz jakby sie trochę wycofujesz. Ludziom trzeba mówić prawdę > bo na tym polega działalnosć bankowa - obecny kryzysy to kryzys > zaufania , jak na pewno masz kontakt z dealing roomem to wiesz jaka > rozbieżność pomiędzy stopami LIBOR czy WIBOR od stóp transakcyjnych. > To oznacza brak zaufania do partnerów nikt nie chce pozyczac. > > > Drogi Aro, jestem śledzę i nawet czytam kolejne wpisy, a > porównanie > > do "onanizmu" jaki zauważyła Pani Agnieszka uważam za wyjątkowo > > trafne. > > to jest własnie coś czego nie lubię u pseudo "bankowców" > czy "finansistów" dlatego często nazywa sie ich "oszustami w białych > kołnierzykach" - nie dziwcie sie ze ludzie nie maja zaufania. > Zamiatanie pod dywan nic nie daje. > > > problem nie pojawił sie dwa tygodnie temu, a ponad rok temu. > > :))) zdecydowanie zajmujesz sie inną częscią bankową niż finansowa, > gdybyś miał z nia do czynienia wiedziałbys co sie dzieje w ciagu > ostatnich dni w dealing roomach. > > > Będzie trochę drożej i trudniej. > > fajne okreslenie bo zupełnie nic nie znacza, taki polityczny > wytrych, jak stopy wzrosna o 0.0001% bedziesz miał rację tak samo > jak pójdą w górę 1000% też , i co z tego wynika ? zupełnie nic. > > >>>>>>> > > Ale ok, zeby nie było : dlaczego obronimy sie przed kryzysem i > dlaczego nie dotknie nas w takim stopniu jak kryzys amerykański ? > ano dlatego ze wartość aktywów w stosunku do PKB naszych banków to > zaledwie ok. 11% korzystamy (jak juz wczesniej pisałem) z renty > zacofania. Skutki tego odczuja (jak podał linka juz krzycho1252) > developerzy (tych akurat nie załuje - myśle ze kilku "popłynie" > tracąc płynność). Czy wsrod nich bedzie nasz budowniczy trudno > powiedziec. > gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5792876,Deweloperzy_na_lasce_bankow__Szykuja_sie_bankructwa.html > Spadnie cena mieszkan i cena ziemi zwolnimy jak mysle na jakies 2-3 > lata. > Rzad podpisze ustawe o gwarancjach panstwowych ktore teraz ma PKO BP > (z racji własnosci), Polbank z racji tego ze Grecy gwarantuja 100% > depozytów i moze reszta naszych bankow (ktoś jeszcze ma gwarancje > rzadowe?) jak podpisana bedzie ustawa > biznes.interia.pl/news/depozyty-polska-w-komfortowej-sytuacji/news/bedzie-ustawa-ws-gwarancji-na-depozyty,1192294,0 > Ale firmy zagraniczne takie jak AiG popłyną , niektóre TFI tez > sciagaja kase > gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,49966,5794554,Zagraniczne_TFI_wycofuja_sie_z_Polski.html > > Tak czy inaczej pisanie ze "nic sie nie dzieje" nie jest prawda. > Nasze wkłady są bezpieczne bo nie zadłużamy sie tak jak reszta > świata > gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5792841,Nowa_Europa_broni_sie_przed_kryzysem.html > > kto dał ciała ? IMHO IMF (MFW) który nie rozumie co sie dzieje na > rynku i dopiero teraz reaguje. Choć mysle ze takie > operacje "oczyszczania" swiata finansów nie sa przypadkowe, i nie > bardzo chce mi sie wierzyć że ludzie zajmujacy sie finansami od > ponad 100 lat popełniliby taki błąd. >