Gość portalu: konfucjusz napisał(a): > Kazdy logicznie myslacy czlowiek wie, ze wladze majac w swoim programie > okreslone dzialania na rzecz miasta przyjaznego rowerzyscie, pieszemu, > warszawiakowi nie moze nagle wybudowac trasy szybkiego ruchu biegnacej przez ta > > sama Warszawe. Ktos powie, to tunel, Ja sie zapytam, a gdzie spaliny z tego > tunelu? Trzeba raczej zadac sobie pytanie, Ktory z urzednikow panstwowych (w > samej Warszawie jak i w Sejmie) ma tereny wokol stolicy? Jakie sa plany > zabudowy tych terenow na najblizszych kilka lat? Powiazania urzednikow z > inwestorami na tych terenach, lobbystami? Moja teza brzmi: Lepiej jest zaplacic > > kupe kasy za tunel, niz nasrac na wlasne podworko.