Gość portalu: gng napisał(a): > >Jego zadaniem było kopanie piłkki w stronę bramki Włochów a nie ujmowanie > się > > honorem tylko dlatego, że wydawało mu się, ktos źle się wyraził i jego > > siostrze. > i znowu tajemniczy wszechwiedzacy;) skad wiesz co w danym momencie wydawalo sie > > badz nie zidane'owi? dodawaj chociaz ze to tobie sie wydaje, ze... > > >Pomyśl co by się stało gdybyśmy te standardy stosowali na na > > polskich boiskach za każdym razem gdy jeden piłkarz obrazi mamusię drugie > go. > nie wiem co polscy pilkarze mowia sobie na boisku o swoich mamusiach, i > szczerze mowiac [- jestem gotowa na lincz;))-] nie moglo by mnie to interesowac > > mniej, tak jak i cala polska pilka, ktora uwazam za zalosna;) gdybania samego w > > sobie tez nie lubie, wiec pozwolisz ze nie pomysle jednak "co by sie stalo > gdybysmy...";) > > robie sie naprawde zmeczona od tlumaczenia;))cala ta dyskusja ma wszelkie > zadatki na to zeby ciagnac sie w nieskonczonosc, wiec krotko na koniec: > pamietaj, ze kazdy medal ma dwie strony > >