Gość portalu: gng napisał(a): > > To jakaś karkołomna analiza psychologii pana, który za pieniądze kopie pi > łkę > (i > > > > czasami przeciwników). Terapeuci amerykańscy w takich sytuacjach posuwają > się > > jeszcze dalej i uznają, że jeśli ktos zrobił coś złego to prawdopodobnie > jest > > to nie jego wina tylko... i tu następuje wyliczanka przyczyn: trudne > > dzieciństwo, stres w szkole itp. Ty też zakładasz, że jeśli Zidane walnął > > > Materraziego z byka to musiał mieć poważny powód. A może nie miał? Może j > est > > po prostu głupi i porywczy. > > > ok, byc moze rzeczywiscie nie mial, teraz juz sie z calej sprawy robi halo > gigant, komisja fifa sie zbiera i beda knuc;) moze najwyzsza pora zrobic cos z > chamstwem na boisku. > > to co pisalam o zidanie jest oparte na zalozeniu(ok, zgadzam sie, mozliwe ze > calkowicie blednym), ze jako slawny pilkarz grajacy ostatni mecz w swojej > karierze ktory to mecz jest jednoczesnie finalem MS wlasnie powinien potrafic > zachowac zimna krew, a skoro tego nie zrobil znaczy ze powod nie mogl byc blahy > . > natomiast to co pisalam o honorze jako takim i jego obronie podtrzymuje, > wyplywa to nie z jakichs zalozen, tylko z mojego swiatopogladu. > > > Zupełnie nie rozumiem dlaczego tak wielu ludzi uważa Zidane za > intelektualistę > > o wysokich walorach moralnych. > > ja tez nie wiem;) nie znam zadnego z pilkarzy na tyle zeby moc mowic cos o jego > > czy intelekcie czy moralnych walorach;) > > >Ja akurat nie mamszacunku dla faceta, który nie > > > > potrafi pohamować się przez 2 godziny najważniejszego meczu w jego życiu. > > > Odnoszę jakies dziwne wrażenie, że on to zrobił na pokaz. > > i miec ci nikt nie nakazuje;) ale mozna ciekawie porozmawiac;) ja mam jezeli > mial powod. jesli jest tak, jak mowisz, ze moze jest po prostu glupi i > porywczy... to dyskusja na ten temat nie ma sensu, bo bede musiala zweryfikowac > > poglad i zapewne sie z toba zgodzic;) [i tak moj ulubiony jest figo;)))] > > > > zyjemy w XXI wieku i na swiecie dzieja sie duzo gorsze i bardziej > > bulwersujace > > > rzeczy, o ktorych wiekszosci ludzi nawet sie nie snilo..;/ > > > a obrona honoru nigdy nie jest 'smiechem na sali' czy dzieje sie to > na bo > > isku > > > czy gdziekolwiek indziej. imho of course;) > > > > > > > No właśnie, żyjemy w czasach w których możemy chyba oczekiwać od piłkarzy > > > odrobiny cywilizacji na boisku. Dzieją się na świecie większe tragedie ni > ż > > przegrany mecz. > > > amen > co do cywilizacji na boisku, to jednak mimo wszystko za duzo gorsze i mniej > cywilizowane uwazam zachowanie MM, jak rowniez wszelkie ukryte faule, > prowokacje itp.. ZZ przynajmniej sie nie kryl, zrobil co uwazal za stosowne i > zszedl. > cywilizacji mozemy i powinnismy oczekiwac od pilkarzy, politykow, lekarzy, > sprzedawcow, wszystkich ludzi dookola.. problem polega na tym ze nie wszyscy > tak uwazaja;)