Gość portalu: PePePe napisał(a): > No właśnie to tylko otoczka. Ludzie ja wiem jedno o KIBICACH(tzn. dla zwanych > przez Was potocznie chuliganach) nie macie pojęcia a piszecie. Jak to się mówi: > "Psy szczekają, a karawana jedzie dalej"? W Polsce ludzie w większości nie > wiedzą co to znaczy być kibicem. To nie jest moda tak jak: Siatkarze, Kubica, > Szczypiorniści itd. Bo co to za kibic który ogląda Kubicę i poza tym że Robert > jest Polakiem i że jeździ F1 nie wie nic? Autor tego artykułu nie ma pojęcia o > kibicowaniu, ale posiada bujną wyobraźnię i jakieś marne artykuły źródłowe. > Szydzi z hasła "Legia to My", a prawda jest taka że bez TYCH PRAWDZIWYCH KIBICÓ > W > (dla Was patologii itp.) Legi by nie istniała. I teraz większość z czytających > moją wypowiedź parsknie śmiechem..., ...a ja na to mam dowody bo jak można > inaczej nazwać to że władze drużyny z Doniecka zjawiły się w Polsce nie po to b > y > porozmawiać o sposobie szkolenia "tak wspaniałych piłkarzy" tylko o tym jak > KIBICE (Staruch i ferajna) tworzą tak piękną atmosferę na stadionie przy > Łazienkowskiej. O albo np. sytuacja kiedy przyjeżdżają piłkarze z całej Polski > na mecze Legii i udzielając wywiadów dla tv Canal + zawsze mówią o atmosferze > która panuje na trybunach i która sprawia że mecze z Legią są dla nich takie > ważne. Mógł bym pisać więcej ale po co?; i tak kto miał cokolwiek zrozumieć już > zrozumiał... Pozdrawiam