Gość portalu: tomaszek napisał(a): > Nikt nie walczy z kibicowaniem, lecz z "kibolowaniem". Jeżeli myślisz, że w > Wilnie było wszystko ok, to jesteś nie lepszy niż to całe patologiczne > towarzystwo, któremu własne ego podpowiada aby niszczyli swoją własność, nie > dosyć że głupie to jeszcze szkodliwe. > > A jeżeli chodzi o prawdziwe kibicowanie, to za przykład mogą służyć nasze > rodzime siatkarskie hale, nie potrzebujemy rac, czy wulgaryzmów aby stworzyć > wspaniałą atmosferę. > > Szacunek dla wszystkich normalnych.