Gość portalu: wawa_biker napisał(a): > Tak sobie czytam wypociny żałosnych, zakompleksionych frustratów, którzy > odważni są tylko za kotarą anonimowości w internecie. Prawda jest taka, że > motocyklistom złorzeczą nieudacznicy, którzy może i bardzo chcieliby pojeździć > sobie na motocyklu, ale wiedzą, że nigdy nie uda im się tego osiągnąć, bo > pojeździć to sobie mogą co najwyżej jakimś gó..anym katamaranem do gó..anej, > kiepsko płatnej pracki, codziennie gnijąc w korkach. Zazdrość przez niektórych > przemawia i tyle.