goha66 napisała: > janptak napisał: > > W prawie o ruchu drogowym wspomina sie o zasadzie ograniczonego zaufania > i o > > zachowaniu szczegolnej ostroznosci w trakcie wlaczania sie do ruchu, > przejazdu > > przez skrzyzowania itd. > > a które z nich dwojga Twoim zdaniem włączało się do ruchu zawracając ?? > > I nie opowiadaj banialuk, o hamowaniu przy 50-tce... sama niedawno omal nie > wkomponowałam się w koło które 4 - 6 m przed moją przednią lampą postanowiło > wyjechać z drogi osiedlowej i przecinając mój pas ruchu skętem w lewo włączyć > się do ruchu... nie miałam nawet przepisowej 50tki (to była godzina szczytu i > ruch duży)... a ten burak zajechał mi drogę i ugrzązł na moim pasie bo z > naprzeciwka grzały samochody... trzeba było ratować się rozpaczliwym hamowaniem > > i odbiciem w prawo w strone trawnika ... jak zapiszczała mi guma to facet > dopiero ze żdziwieniem wielkim zauważył mnie na drodze... :].... ech.... Goha