Gość portalu: rodzina napisał(a): > Policjanci z drogówki nie wymyślają sobie miejsc do stania, tylko dostają > wytyczne od przełożonych. Ten konkretny policjant nie dorabiał sobie w ten > sposób, tylko normalnie pracował, zarabiał na życie rodziny. > Nie wińmy kogoś, wina leży po środku, każdy z nich zrobił coś nie tak, ale to > już nie jest nie ważne... Pomyślmy o najbliższych i rodzinach zmarłych! > I proszę, nie piszcie już, kto zrobił błąd... to już nie ma znaczenia.