Gość portalu: vonNogaj napisał(a): > Teresa! > Nidobrze mi się robi jak czytam takie teksty. Może byś się za tego policjanta > pomodliła. Kamilek mógł być przemiły, przesympatyczny i naprawdę świetny w > łóżku. Gdyby zabił się sam byłby tylko głupcem lub pechowcem. > Ale przez własną głupotę (dla jasności - oceniam zachowanie) zabił miewinnego > człowieka. Ma szansę na nagrodę psiego gówna roku. > Ale przecież Kamilka znałaś. A ten drugi martwy? Przecież to tylko > anonimowy "policjant"... Jego nie znałaś... > vN