Gość portalu: Automobilista napisał(a): > > Po co tam stał??? Bo wykonywał swoje obowiązki służbowe pacanku, które > > zlecili > > mu jego przełożeni. Aby zapobiegać tragediom powodowanych przez tępych > > niedouczonych kierowców, którzy szare komórki pozostawili w domu na wiesza > ku > > Zamiast zapobiec tragedii, sam sie do niej przyczynił. > > Mam nadzieję, że policja wyciągnie wnioski z tej bolesnej lekcji i przestanie > nękać kierowców w tamtym miejscu. Zawsze jest tam tak, że ruch odbywa się > płynnie, dopóki nie pojawi się drogówka. Czy warto było?