df32 napisała: > No to czas na mnie, żebym włączyła się do rozmowy, bo widzę, że podejrzenia co > do "prawdomówności" mnie dotyczą. > Napisałam jak napisałam i podpisuję się pod tym i dziś. W okolicach jesiennych > dni zeszłego roku, kiedy interesowałam się jak będzie wyglądało nasze mini- > osiedle, pytałam w spółdzielni jakąś Panią i uzyskałam odpowiedź, że budynek > będzie ogrodzony, a może będzie i ochrona, ale o tym zadecydują mieszkańcy. > Pani nie mówiła, że NA PEWNO będzie, ale raczej w kontekście, że jeśli > mieszkańcy zażyczą, to MOŻE będzie. Nazwiska tej Pani nie pamiętam ,może bym Ją > > poznała, gdybym musiała. Powiem szczerze, że sprawa ewentualnej ochrony nie ma > dla mnie priorytetowego znaczenia, więc wtedy nie przywiązywałam do jej słów > zbytniej wagi, a i dziś nie będę dziś latać do sp-lni i wyjaśniać tego problemu > > celem zadowolenia Rtomika :-))). Pożyjemy, zobaczymy, czy szansa na ochronę > będzie czy nie. > Na razie jestem na etapie przerabiania kabli i gniazdek, które, jak się > obawiałam, nie są tam gdzie miały być według planów. I to mnie matrwi o wiele > bardziej :-))). > Pozdrawiam Was gorąco, ufff!!!!! > Dominika >