gdzies_czyli_wewpolsce napisał: > Podziekował teamowi BMW i swoim przyjaciołom. Zrobił to nawet po Polsku. Wiec o > > co biega???????? Gdyby byli tam wsrod tych ludzi jacys Polacy (sponsorzy) to by > > podziekował. A tak zachował sie normalnie - mieliscie szanse, a teraz spadac. > I przestancie truc. Facet jest fighterem a nie sikaczem w gacie. Na zimno > kalkuluje i brak mu, jak na razie strasu. Po prostu jest wielki. I zycze mu > wielkiej przyszlosci. A krytykanci niech sie nie grzeją przy tym ognisku - to > nie ich imprezka.