Gość portalu: r. napisał(a): > > Po drugie: Ma bardzo silny metaprogram tzw. "wewnętrzny" czyli ma własne > (jak > > nie przymierzając Św. Tomasz ten "niewierny") więc trudno mu przyjąć nawe > t > > drobne sugestie, że coś zawdzięcza innym... > > Komu? Komu? Ojcu? Sobie? Paru osobom, które go nie wyśmiały? Cała reszta pukał > a > się w głowę i miała gdzieś młodego chłopaka, który jest tam gdzie jest, tylko > dlatego, że ojciec wcześnie wywiózł go z kraju wyścigowej miernoty.