Gość portalu: fitnesska napisał(a): > no tak w sumie znaleźć dobra instruktorke to masakra. Zwłaszcza jeśli chodzi o > > fat burning, mało która istruktorka potrafi to prowadzić.... Ja znalazłam, > czasem instruktorka jest nieobecna (na szczęście rzadko, ale czasem się zdarza) > > i przychodzi babka na zastepstwo to mam porwnanie. > no i widze jak te inne prowdzą te zajęcia, jakoś tak bez weny, mechanicznie, > wszystko obliczone, albo co chwile przerwa na marsz... > no to jest sztuka znaleźć dobra instruktorke... > jeszcze raz współczuję tego Gymnasionu :(((( Ja juz pare razy zostalam oszukana > > (nie na fitnessie, ale w ogóle) i może dlatego jestem ostrozna... A duzo ci > jeszcze zostalo tego karnetu ????