• (gość portalu) Zaloguj się
  • Na podany adres zostanie wysłany e-mail potwierdzający a następnie dalsze powiadomienia

  • Wysłany przez Ciebie post może pojawić się z opóźnieniem do kilku minut.

Odpowiadasz na:

Gość portalu: pikpaw  napisał(a): 

> ano właśnie, jakoś tak jest, że jak się zacznie polemizować, to czlowiek już 
> nigdy nie skończy,i nie jest metodą powiedzieć : nie, bo to wtedy pozostaje 
> wrażenie: no tak nie odpowiedzial, bo .... np. boi się, albo jeszcze coś 
> innego. więc odpowiadam mimo wszystko:)) pewnie, że zawsze z przymrużeniem oka 
> i z uśmiechem, bo jestem z natury pogodny, taka robota, pogodnym trzeba być:)) 
> mam dystans do tego co robię i podkreślam, ze jest to moje zdanie, oczywiście 
> subiektywne:) i oczywiście można mi zawsze zarzucić, że za malo znam, że w 
> ogole nie znam itd. Instruktorow Gimnazjonu znam sprzed paru ladnych lat, gdy 
> jeszcze miałem czas by jeździć na konwencje, gdy ten klub powstawał. opinii o 
> Piotrku Bochni, nie wiem czy wciąż szefuje instruktorom w G. czy nie, czy o 
> Krystianie Gronku, nie wiem czy wciąż pracuje, przytaczać po raz kolejny nie 
> będę, kto chętny i cierpliwy niech grzebie:)) Natomiast na temat 
> profesjonalizmu prowadzony zajęc w G. nie wypowiadalem się, i tych słów proszę 
> nie wkładaj Crow w moje usta, tak samo nie mowilem, że instruktorzy nie mają 
> polotu itd. przytaczałem jeśli już opinię ludzi, ktorzy tu się wypowiadali, 
> m.in. osoby od ktorej zaczęła się ta cała "zabawa":)) a generalnie, to na 
> miejscu Was, instruktorow G. bym się cieszył z takiej dyskusji:)) bo najgorzej 
> to jak czlowiek nie wzbudza emocji, jest nijaki:)) pewnie, że latwo nie macie, 
> bo jesteście chyba najbardziej liczacym się graczem na warszawskim rynku i w 
> Was będą najbardziej walić:)) ot i tyle!
> Co mi zrobił Gymnazjon? oczywiście czego bym nie napisał, to przekonanie zawsze
>  
> zostanie jedno: staral się o pracę i go nie przyjęli:)) więc napiszę jeszcze 
> raz: do Warszawy się nie przenoszę,choć w na AWFie warszawskim studiowałem, o 
> pracę się nie starałem:)) poczekam, aż Gymnazjon przyjdzie do mojego miasta:)) 
> a wtedy może spróbuję:)) o wynikach obiecuję poinformować:)) A teraz pozdrawiam
>  
> wszystkich i obyśmy zdrowi byli, bo wiadomo zdrowie najważniejsze:))
>  I jak to się kończy w "Pół żartem, pół serio": nikt nie jest doskonały :))))

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się