jogger napisał: > kama napisał(a): > > > -------------------------------------------------------------------------- > ----- > > - > > Hej Jogger, > > Naladowana sukcesami forumowiczow w walce z tym wstretnym tluszczowym > > nadbagazem postanowilam rowniez rozpoczac kopenhaska. Teraz jednak przeczy > talam > > > > posta palomy, dotyczacego braku efektow w odchudzaniu i Twoja odpowiedz. J > a > > rowniez jestem niskocisnieniowcem i od zawsze mam zimne dlonie i stopy. Ni > e > > wiem czy to tarczyca, ale z przemiana materii u mnie generalnie kiepsko. J > ak > > sobie tylko troche odpuszcze w jedzeniu to od razu moge to zauwazyc na brz > uchu: > > ((( Poza tym zaintrygowalo mnie Twoje pytanie o pigulki anty-, czy one mog > a > > jakos wplynac na powodzenie diety? Bo na przyrost wagi na pewno, ja chyba > > wlasnie im zawdzieczam pare kilogramow wiecej. Nie zamierzam robic jakis > > rekordow w zrzucanych kilogramach. Bede naprawde zadowolona z 4 mniej, tyl > ko > > chcialabym wczesniej zapobiec, o ile to mozliwe, niepowodzeniom jesli da s > ie je > > > > wczesniej jakos zalagodzic. > > Zestaw miłorząb+Kelp+wit.E pomógł już wielu zmarźluchom, więc dorzuć go do diet > y. > Na tłuszczogenny wpływ estrogenu (pigułka) niestety nie ma sposobu. Pozostaje > spróbować, czy dieta poskutkuje.