Gość portalu: Pan anonim napisał(a): > Jestem pracownikiem InPost od 2 miesięcy. Firma naprawdę bardzo prężnie się > rozwija i nie olewa klienta. > Prawdą jest jednak, że najczęściej kuleje banalna wymiana informacji - przede > > wszystkim oraz spora rotacja między innymi doręczycieli. Wszystko działa jednak > > coraz bardziej sprawnie. > Kolejna sprawa: nie ma szans na zachowanie obiecanych terminów doręczenia - > przynajmniej na razie. Sam się dziwię kiedy udaje się polecony dostarczyć w > jeden dzień, na razie to zaledwie ułamek. > Powtarzam: nie wynika to ze złej woli, problemy są typowe dla raczkującej > instytucji, a sytuacja poprawia się z dnia na dzień. > InPost w takiej formie, jakiej życzyliby sobie klienci i zarząd to kwestia > kilku miesięcy. Póki co, sam, kiedy potrzebuję wolę skorzystać z usług PP.