Gość portalu: pol napisał(a): > Ja miałam podobną sytuację, jestem z małego miasteczka na śląsku, > Pan pracujący w punkcie POK dał do zrozumienia że wcale mu nie > zależy na przyjęciu przesyłki, bo "on tak tylko dorabia" i dla 1 > klienta nie będzie czekał... itp. Wręcz odradził mi przesyłkę > InPost! Tez odniosłam wrażenie, że firmie nie zależy W OGÓLE na > indywidualnych klientach, a śledzenie przesyłki w internecie to > fikcja!